Tragiczny wypadek w Olsztynie. Kierowca uciekał przed policją

Uciekający Ford Mondeo rozbił się na ulicy Lubelskiej. Około 30-letni pasażer zginął na miejscu, a 23-letni kierowca, został ranny.

Małgorzata Demianiuk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie poinformowała, że najpierw dwaj mężczyźni zamówili taksówkę. Gdy samochód przyjechał, pobili kierowcę i zabrali auto. Wszystko widział przypadkowy przechodzień i powiadomił policję.
Funkcjonariusze ruszyli w pościg za złodziejami. Uciekający Ford wpadł w poślizg, uderzył w barierki, a potem w latarnię. Pasażer nie przeżył, natomiast kierowcę zabrano do szpitala. 23-latek, który kierował skradzionym autem miał półtora promila alkoholu i nie miał prawa jazdy, bo stracił je jakiś czas temu za jazdę po pijanemu.
Rozbity samochód tarasuje część jezdni. W miejscu wypadku wprowadzono ruch wahadłowy. Jest to droga krajowa nr 16. Mogą tam tworzyć się korki.

Zobacz serwis specjalny Radio kierowców >>>

IAR, to