Edyta Górlicka jest jedną z rekordzistek polskich misji wojskowych. Cztery razy była w Iraku i pięć w Afganistanie. W sumie na wojnie spędziła 4,5 roku. Jest pracownikiem cywilnym wojska i na misjach zajmowała się pomocą rozwojową. To ona odpowiadała między innymi za leczenie irackich i afgańskich dzieci w Polsce oraz za projekty związane z lokalną administracją.
Jak sama mówi, była na misjach 9 razy bo czuła, że robi coś dobrego. - Zrobiliśmy w Afganistanie bardzo wiele. Obserwuję to na stronach prowincji Ghazni na Facebooku. Często piszą do mnie Afgańczycy. Każdy dziękuje, pyta, kiedy znów przyjedziemy. Oni potrzebują kontaktu i akceptacji. To był bardzo ważny okres i bardzo ważna praca - podkreśla Polka w rozmowie z wysłannikiem Polskiego Radia.
Polscy żołnierze wracają z Afganistanu >>>
Pobyt na misji ma jednak swoją cenę. - Troska o rodzinę, problemy, które były na miejscu, dwie córki, które zostały w Polsce i były wychowywane przez telefon i przez maila. To było sporo wyrzeczeń, ale warto było - dodaje Górlicka.
Jak relacjonuje z bazy Bagram specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, Polka ma na swoim koncie jeszcze jedno osiągnięcie. W czasie pobytu w Afganistanie, mimo wielu obowiązków, napisała też doktorat.
W czwartek w polskiej bazie w Bagram oficjalne zakończenie polskiej misji ISAF w Afganistanie. Na miejscu są już nasi wysłannicy Andrzej Klewiado i Wojciech Cegielski, którzy od 6.00 rano zapraszają na specjalne wydania Aktualności Radiowej Jedynki.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
IAR/aj