Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 06.12.2014

Nadchodzi zima. Ukraina zapłaciła za rosyjski gaz

Naftohaz przelał na konto Gazopromu 378 milionów dolarów za miliard metrów sześciennych błękitnego paliwa. Jest to przedpłata, Rosjanie dostarczą gaz w najbliższym czasie.

W związku ze znacznym obniżeniem temperatury w kończącym się tygodniu, na Ukrainie wzrosło zapotrzebowanie na surowce energetyczne. Władze planują wykorzystywać więcej gazu w ciepłowniach, a także przestawić niektóre elektrociepłownie na mazut. Na Ukrainie brakuje bowiem węgla, który dotąd był dostarczany przez kopalnie w Zagłębiu Donieckim. Część z nich, umiejscowiona na terytorium kontrolowanym przez separatystów, nie pracuje bądź nie ma możliwości dostarczenia węgla, który leży na składach. W kilku elektrociepłowniach zapasy surowca skończą się lada dzień.

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

W połowie czerwca Rosjanie wstrzymali dostawy gazu na Ukrainę, ponieważ Kijów odmówił płacenia za paliwo według nowych, zawyżonych stawek. Podwyżka nastąpiła po zmianie władzy na Ukrainie na prozachodnią. Dopiero w ostatnim dniu października ustalono tymczasowe rozwiązanie na sezon grzewczy: Ukraińcy będą płacić nie więcej niż 385 dolarów za tysiąc metrów sześciennych rosyjskiego gazu, ale pieniądze muszą przelewać w formie przedpłat.

IAR, to