Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 19.12.2014

USA: w nalotach zginęło trzech dowódców wojskowych Państwa Islamskiego

Jak wyjaśnił w wywiadzie dla "Wall Street Journal" przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA generał Martin Dempsey, naloty, w których zginęli islamiści miały na celu zmniejszenie zdolności Państwa Islamskiego do przeprowadzania własnych ataków.
Flaga Państwa IslamskiegoFlaga Państwa IslamskiegoWikimedia Commons/CC/The Islamic State

Powołując się na przedstawicieli amerykańskich władz, "Wall Street Journal" podał, że między 3 a 9 grudnia w nalotach amerykańskich sił zbrojnych zginął szef operacji wojskowych Państwa Islamskiego (IS) w Iraku Adb al-Basit i główny zastępca przywódcy IS Abu Bakra al-Bagdadiego, Hadżi Mutazz. Pod koniec listopada w innym nalocie śmierć poniósł dowódca średniego szczebla Radwin Talib. Był on przywódcą dżihadystów w Mosulu, na północy Iraku.
Analityk z waszyngtońskiego think tanku Institute for the Study of War Ahmed Ali ocenił, że "wyeliminowanie tych osób tymczasowo zakłóca działalność organizacji". Opisał on Mutazza, nazywanego też Abu Muslimem al-Turkmanim, jako jednego z najbliższych i najwyższych rangą doradców Bagdadiego. - Basit, nazywany też Abd al-Basitem Inadem Allahem, był uważany za głównego eksperta wojskowego islamistów - powiedział Ahmed Ali. Dodał, że Talib jest czasami nazywany też Radwinem Talibem Hamdunem.
Ali zaznaczył, że IS już wcześniej pokazało, iż jest w stanie zastępować poległych dowódców nowymi osobami, i dlatego zabicie wysokich rangą przywódców "nie jest równoznaczne z końcem tej organizacji". - Dopiero zabicie Bagdadiego będzie kluczowym momentem dla Państwa Islamskiego - zaznaczył.
***
Bojownicy z Państwa Islamskiego zajmują kolejne miasta w Syrii i w Iraku. Na podbitych terenach wprowadzają barbarzyńskie prawa, oparte o radykalną wersję islamu. Celem ugrupowania, które jest spadkobiercą sunnickich ekstremistów z okresu okupacji Iraku przez siły zachodnie, jest ustanowienie państwa wyznaniowego opartego na zasadach prawa koranicznego na terenie Iraku, Syrii oraz Libanu.
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
Od 8 sierpnia naloty na pozycje dżihadystów prowadzi koalicja państw zachodnich, której przewodzą Stany Zjednoczone. Do tej pory przeprowadzono ponad 600 takich ataków.
PAP, kk