Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 26.04.2015

USA: zamieszki po śmierci młodego Afroamerykanina w Baltimore

Marsz protestacyjny, w którym uczestniczyło ok. 2 tys. osób, miał początkowo pokojowy przebieg. Później jednak doszło do starć z policją. Aresztowano 12 osób.
Zamieszki w BaltimoreZamieszki w BaltimorePAP/EPA/NOAH SCIALOM
Galeria

Biorący udział w marszu uczcili pamięć 25-letniego Freddiego Grey'a minutą ciszy przed szpitalem, w którym zmarł. Zorganizowali też akcję "Umieranie", podczas której położyli się na ulicy.
Według amerykańskich mediów, od głównej kolumny oddzieliło się kilka grup, których członkowie sprowokowali zamieszki. Krzycząc w kierunku funkcjonariuszy "Mordercy!", zaatakowali policjantów koszami na śmieci, kamieniami i butelkami. Doszło także do niszczenia radiowozów oraz plądrowania sklepów i rozbijania sklepowych witryn.
12 kwietnia podejrzany o udział w działalności przestępczej 25-letni Afroamarykanin Freddie Grey doznał uszkodzenia rdzenia kręgowego, gdy po aresztowaniu został umieszczony w policyjnej furgonetce. Tydzień później mężczyzna zmarł w szpitalu.
Władze wszczęły śledztwo w tej sprawie, którego wyniki mają być znane przed 1 maja. Sześciu policjantów, związanych z aresztowaniem Gray'a, zawieszono.
Protesty w Baltimore są organizowane prawie codziennie. Władze stanu Maryland zdecydowały o ściągnięciu do miasta na pomoc oddziałów federalnych policji.
IAR, PAP, kk