Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Beata Krowicka 25.05.2015

Andrzej Duda od rana na spotkaniu z mieszkańcami Warszawy. "Wystąpię z PiS"

Andrzej Duda, który zwyciężył w wyborach prezydenckich, o 7.00 rano w poniedziałek rozdawał kawę warszawiakom przy stacji metra Centrum.
Galeria Posłuchaj
  • Andrzej Duda: jak się zostaje prezydentem, to się nie jest partyjnym (IAR)
Czytaj także

Specjalny serwis wyborczy >>>

Wśród przechodniów dominowali młodzi ludzie, którzy pytali Dudę, co zrobi dla młodych, by nie wyjeżdżali z Polski, jak sobie poradzi z problemem umów śmieciowych oraz czy "oddzieli się od partii". Duda zapowiedział, że wystąpi z Prawa i Sprawiedliwości. - Muszę wystąpić. Jest to dla mnie naturalne, że jak się zostaje prezydentem to się nie jest partyjnym w żadnym stopniu - mówił, podkreślając, że prezydent jest wybrany przez cały naród.
Dodał też, że chciałby, aby rządzący współpracowali z nim, a on - jak mówił - nie zamierza utrudniać funkcjonowania nikomu, kto działa w graniach prawa.
Zwracając się do jednej z rozmówczyń, która powiedziała, że właśnie kupiła bilety, by wyjechać z Polski, mówił, że ma nadzieję, że wróci. Nawiązując do problemu tzw. umów śmieciowych, Duda powiedział, że należy od ich stopniowo odchodzić.

TVN24/x-news

Duda rozdawał także autografy, przyjmował gratulacje, fotografował się z przechodniami. Pytany przez dziennikarzy, jak się czuje po wygranych wyborach powiedział, że na razie dochodzi do siebie. Ponownie dziękował wszystkim zaangażowanym w jego kampanię.

Obietnice do spełnienia

Zdaniem Marcina Mastalerka, rzecznika PiS, nowy prezydent z pewnością będzie chciał jak najszybciej spełnić dwie pierwsze obietnice: dotyczące wieku emerytalnego i kwoty wolnej od podatku. Jak powiedział polityk w radiowej Jedynce, parlament powinien w obecnej sytuacji współpracować z prezydentem. Według Marcina Mastalerka, poparcie jakie otrzymał Andrzej Duda, to też głos za zmianami w systemie emerytalnym.
Poseł PiS podkreślił, że na zwycięstwo Andrzeja Dudy pracował cały sztab, który odpowiada za sukces swoją ciężką pracą. Dodał, że sztab pracował bez wewnętrznych konfliktów.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział w radiowej Trójce, że prezydentura Andrzeja Dudy będzie aktywna i energiczna. Jak dodał, nowy prezydent będzie chciał odbudować w Polsce wspólnotę, ponieważ jego zdaniem kraj został podzielony przez Bronisława Komorowskiego.
IAR, PAP, bk