Logo Polskiego Radia
PAP
Filip Ciszewski 07.09.2015

Kryzysowa sytuacja na Lesbos. Policja próbuje powstrzymać tłum

Sytuacja na Lesbos jest o krok od wybuchu - ostrzegł minister ds. polityki migracyjnej Joannis Muzalas. Na tej greckiej wyspie przebywa obecnie ponad 15 tys. imigrantów. To ok. jednej piątej populacji Lesbos.
Posłuchaj
  • Tysiące imigrantów demonstrują na wyspie Lesbos. Z Grecji Beata Kukiel-Vraila (IAR)
Czytaj także

Tłum imigrantów na Lesbos demonstruje i żąda natychmiastowej rejestracji i transportu do Aten. Centrum stolicy wyspy Mitilini jest nieprzejezdne.

Tysiące uchodźców opuściło obóz, w którym czekali na swoją kolej do rejestracji. Dołączyło do nich kolejnych kilka tysięcy koczujących w porcie w oczekiwaniu na prom. Tłum imigrantów udał się przed ratusz, a następnie zajął centralny plac. Specjalne oddziały policji, które sprowadzono kilka dni temu na wyspę, powstrzymują ogromną liczbę imigrantów przed przedostaniem się na główną handlową ulicę miasta. Obawiają się rozruchów i grabieży.

Greckie władze, które 6 września wprowadziły nadzwyczajne środki mające na celu przyspieszenie transferu migrantów do Aten, liczą, że w tym tygodniu sytuacja się poprawi - powiedział Muzalas.

Tego dnia napięcie na wyspie wzrosło po zatrzymaniu dwóch greckich 17-latków, którzy rzucili koktajle Mołotowa w stronę dwóch syryjskich rodzin koczujących w parku. Ponadto siły bezpieczeństwa przy użyciu pałek rozpędziły tłum oczekujących na rejestrację migrantów. Między oczekującymi Syryjczykami a Afgańczykami doszło do starć, gdyż ci pierwsi są przyjmowani w pierwszej kolejności.

Czytaj więcej o problemie imigrantów >>>

Aby odciążyć Mitilini, czyli główne miasto na wyspie, do którego przybywają migranci, by wsiąść na statki do Aten, władze zaczęły przygotowywać też drugi port tranzytowy w Sigri, na północnym zachodzie wyspy. Jak wyjaśniał minister Muzalas, migranci podczas rejestracji będą mogli mieszkać na pokładzie zarezerwowanych dla nich statków, aż do odpłynięcia do Aten. Obecnie są odsyłani na ulice.

Muzalas ogłosił, że na wyspę wysłanych zostanie 60 policjantów, by przyspieszyć procedury rejestracyjne. To właśnie te opóźnienia przyczyniły się do tego, że na wyspie przebywa obecnie nawet 17 tys. migrantów. Ich niecierpliwość narasta z powodu czasowego otwarcia dla nich niemieckich granic.

źródło: youtube.com/Video-News

Od początku września do Aten z Lesbos i innych greckich wysp przewieziono ok. 15 tys. uchodźców i migrantów. Jednak do greckich wybrzeży wciąż docierają kolejni przybysze. Od piątku do poniedziałku rano straż przybrzeżna udzieliła pomocy 2,6 tys. ludzi na morzu - podała policja portowa. Nie wiadomo, ilu udało się samodzielne dotrzeć do greckich wysp na Morzu Egejskim z pobliskiego wybrzeża Turcji.

Od stycznia do Grecji drogą morską dotarło ok. 230 tys. uchodźców i imigrantów.

PAP/fc