Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 08.07.2016

Szef NATO: nie szukamy konfrontacji, nie chcemy nowej zimnej wojny

- Zimna wojna przeszła do historii i powinna w niej pozostać - podkreślił Jens Stoltenberg podczas otwarcia forum ekspertów, które towarzyszy szczytowi NATO w Warszawie.
Posłuchaj
  • Jens Stoltenberg: NATO nie szuka konfrontacji. Nie chcemy nowej zimnej wojny. Zimna wojna to historia i tak powinno pozostać. Będziemy dążyli do konstruktywnego i znaczącego dialogu z Rosją (IAR)
Czytaj także

Sekretarz generalny NATO podkreślił, że podczas warszawskiego szczytu Sojuszu będą podejmowane decyzje polegające na dalszym wzmacnianiu wspólnej obrony i odstraszania.

- Chcemy również uzgodnić rozmieszczenie naszej wysuniętej obecności na wschodzie Sojuszu: w Estonii, Łotwie, Litwie i tutaj w Polsce - dodał.

- Rozmieścimy rotacyjnie wielonarodowy batalion w każdym z tych krajów. Stanie się jasne, że atak przeciwko któremukolwiek z sojuszników spotka się z odpowiedzią sił całego Sojuszu - oświadczył.

Jens Stoltenberg podziękował Kanadzie, Niemcom, Wielkiej Brytanii i USA za podjęcie decyzji przewodzenia tym batalionom.

Podziękował też Polsce i trzem krajom bałtyckim za to, że przyjęły, goszczą i wspierają siły NATO i że wzmacniają własne siły zbrojne.

"Szukamy konstruktywnego dialogu z Rosją"

Zobacz serwis specjalny:
nato_1200_DOB.jpg
Szczyt NATO w Warszawie

- Wszystko co robimy ma charakter obronny, jest proporcjonalne i przejrzyste, w pełni zgodne z naszymi zobowiązaniami międzynarodowymi - wskazał.

- Nasze stanowisko jest jasne: NATO nie szuka konfrontacji, nie chcemy nowej zimnej wojny, zimna wojna przeszła do historii i powinna w historii pozostać - zadeklarował.

- Szukamy konstruktywnego i znaczącego dialogu z Rosją. Chcemy jasno wyrazić nasze intencje. Chcemy rozproszyć wszelkie nieporozumienia i obniżyć ryzyko incydentów wojskowych, które mogłyby się wymknąć spod kontroli - oznajmił.

- Rosja jest naszym największym sąsiadem i integralną częścią europejskiego bezpieczeństwa. Dlatego też podtrzymywanie dialogu pełni najważniejszą rolę - wyjaśnił.

"Polska na obronę wydaje więcej i lepiej"

- Na tym szczycie podniesiemy nasze partnerstwo na jeszcze wyższy poziom. Obywatele chcą, abyśmy ich chronili. To wymaga zasobów - oświadczył Stoltenberg.

- W ubiegłym roku, po wielu latach spadków nakładów, zaobserwowaliśmy wzrost wydatków obronnościowych, wśród europejskich sojuszników i w Kanadzie. W tym roku nastąpi realny wzrost w wysokości 3 pkt proc. wśród tych sojuszników - powiedział.

Jak ocenił Polska jest w tej kwestii znakomitym przykładem. - Polska wydaje więcej i wydaje lepiej - wskazał sekretarz generalny NATO.

"Szczyt w okresie zagrożeń z różnych kierunków"

Jak zauważył Stoltenberg, szczyt NATO odbywa się w specyficznym dla Sojuszu czasie, zagrożeń płynących z różnych kierunków.

Podkreślił, że przywódcy NATO zbiorą się, aby nakreślić przyszłość Sojuszu kierując się naszymi wspólnymi wartościami: demokracją, swobodami i porządkiem prawnym.

- Uruchomiliśmy szeroką reformę wzmocnienia naszych środków bezpieczeństwa i odstraszania. Największą od czasów zakończenia zimnej wojny - wskazał szef Sojuszu.

Dodał, że osobiście jest dumny z tego, iż sojusznicy wykazali tak wielką determinację od czasu ostatniego szczytu w Walii. - Wykonaliśmy to, co obiecaliśmy - podkreślił.

TVP

"Musimy pomagać wzmacniać się naszym partnerom"

- Aby nasze narody mogły być bezpieczne, nie wystarczy utrzymywanie silnych mechanizmów obrony, musimy również pomagać wzmacniać się naszym partnerom - powiedział Stoltenberg.

- Będziemy pomagali naszym partnerom na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej zmierzyć się z podstawowymi przyczynami niestabilności, zabezpieczać ich kraje i zwalczać terroryzm - oświadczył.

Jak ocenił "szkolenie lokalnych sił jest bardzo często najlepszą bronią przeciwko gwałtownemu ekstremizmowi".

- Nauczyliśmy się bardzo dużo z naszych operacji na Bałkanach i w Afganistanie. Pozostajemy nadal zaangażowani w szkolenie sił afgańskich - zaznaczył.

Jak wskazał będzie uruchomione szkolenie oficerów irackich, wspierana będzie też Jordania i Tunezja.

- Jesteśmy także gotowi, aby pomagać Libii. Chcemy również podkreślić nasze zaangażowanie we współpracę z partnerami na Wschodzie: Ukrainą, Gruzją oraz Republiką Mołdowy, aby pomóc im oprzeć się zewnętrznym presjom i wprowadzać reformy - wyjaśnił.

Podkreślił, że NATO i UE "ma wspólne wartości, zainteresowania i interesy".

- Stoimy też w obliczu wspólnych zagrożeń. Brexit zmienia relacje Wielkiej Brytanii z Unią, ale nie zmienia sytuacji brytyjskiej wewnątrz NATO. Jedność i współpraca pomiędzy NATO i UE pozostaje tak istotna jak zawsze - oznajmił.

Szczyt NATO w Warszawie

Szczyt NATO, pod przewodnictwem sekretarza generalnego Sojuszu Jensa Stoltenberga, odbywa się w Warszawie. Rozpoczął się w piątek, zakończy się w sobotę. Biorą w nim udział przywódcy państw i rządów 28 krajów członkowskich oraz państw partnerskich.

Przewidywane tematy szczytu to odpowiedź na zagrożenia ze Wschodu i Południa, w tym decyzje dotyczące zwiększenia obecności wojskowej na wschodnich obrzeżach sojuszu, a także dalsze rozszerzanie NATO.

W połowie czerwca ministrowie obrony NATO potwierdzili decyzję o rozmieszczeniu w Polsce i krajach bałtyckich czterech batalionowych grup bojowych, czyli wzmocnionych i samodzielnych batalionów w sile ok. 1000 żołnierzy każdy.

Decyzje, które państwa będą przewodziły batalionom, które kraje wyślą swoje wojska, gdzie i kiedy trafi każdy z oddziałów, mają zostać ogłoszone na szczycie w Warszawie.

IAR, PAP, kk