Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 30.09.2016

Refat Czubarow: tysiącom Tatarów na Krymie grożą areszty

Tysiące Tatarów przebywających pod okupacją rosyjską mogą czuć się zagrożeni. Tak Refat Czubarow komentuje decyzję rosyjskiego Sądu Najwyższego zabraniającą działalności Medżlisu. Notę protestacyjną w tej sprawie wystosował ukraiński resort dyplomacji.

Jak podkreślił szef Medżlisu, a jednocześnie deputowany do ukraińskiego parlamentu - z chwilą uprawomocnienia się wyroku - aresztowania grożą nawet trzem tysiącom Tatarów - tym, którzy należą do zabronionej w Rosji organizacji.

Refat Czubarow dodał, że każdy członek Medżlisu, będzie zagrożony sprawą karną i wyrokiem nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Szef Medżlisu zaznaczył, że nie ma mowy o wstrzymaniu działalności tatarskiego samorządu, jednak będzie on pracować w trybie szczególnej ostrożności bez podawania nazwisk władz i członków.

Notę protestacyjną w sprawie wyroku rosyjskiego sądu wydało też ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Jak napisano jest to przejaw etnicznej i rasowej dyskryminacji, wpisujący się jednak w rosyjską antydemokratyczną i represywną politykę. Jak zaznaczono w dokumencie - Rosja w swojej polityce wobec Tatarów wraca do metod stalinowskich.

IAR/agkm