Donald Trump został prezydentem USA, a na to rynki nie były przygotowane. To najmocniejsze zaskoczenie polityczne w nowożytnej historii - wskazują maklerzy.
Sytuacja ta jest szokiem dla traderów. W USA spadki kontraktów wynoszą teraz 1,6-2,1 procent. Wcześniej S&P 500 futures spadał nawet o 5 proc.
- To najmocniejsze zaskoczenie polityczne w nowożytnej historii - ocenia Jeremy Cook, główny ekonomista World First U.K. Ltd. w Londynie. - Znaczenie tego faktu trudno jest w ogóle jakoś zakwalifikować - podkreśla.
W Azji giełdy też zaliczyły w środę mocne zniżki - tokijska o ponad 5 proc., inne azjatyckie rynki - na minusach o ponad 2 proc. z wyjątkiem Chin, bo tam spadek tylko o 0,3 proc.
Eksperci finansowi Rynki reagują na ryzyko zwycięstwa Trumpa. Jego wygrana i wiążąca się z tym niepewność może być negatywna m.in. dla Chin, zwłaszcza w polityce handlowej
- Rynki reagują na ryzyko zwycięstwa Trumpa. Jego wygrana i wiążąca się z tym niepewność może być negatywna m.in. dla Chin, zwłaszcza w polityce handlowej, mogą być wątpliwości związane z polityką monetarną w tym kraju - Daniel So, strateg CMB International Securities Ltd.
Tanieje ropa i inne surowce przemysłowe. Złoto w górę
Na rynkach surowców w środę duże zamieszanie: ropa w USA staniała o ponad 4 procent, ale teraz ten spadek wynosi tylko 1,7 proc. Miedź w Londynie straciła ponad 2 procent, ale udało jej się w dużej części odrobić te straty. Jak mówią eksperci, strefa surowców jest obecnie "kompletnie w fazie zawirowań"
Złoto drożeje najmocniej od czasu Brexitu. Kruszec w dostawach natychmiastowych w Nowym Jorku zdrożał w środę o 4,8 proc. do 1.337,38 USD za uncję. Przy wygranej Trump złoto "pójdzie" do 1.400 USD za uncję - oceniali analitycy.
Dolar traci...
Po doniesieniach o przewidywanym zwycięstwie Donalda Trumpa w kilku istotnych stanach, dolar na giełdzie w Tokio osłabił się o blisko 4 procent w stosunku do jena i o prawie dwa procent w odniesieniu do euro. Z kolei kurs meksykańskiego peso spadł o ponad 11 procent.
Na azjatyckich giełdach wyraźne spadki cen akcji. Wcześniej inwestorzy stawiali na zdecydowane zwycięstwo Hillary Clinton w wyborach prezydenckich w USA. Japoński indeks Nikkei poszedł w dół o 2,2 procent, chiński Hang Seng o 3,5 procent, a australijski ASX 200 o 3,7 procent. Inwestorzy sprzedają akcje i kupują uważane za bezpieczniejsze złoto, a także waluty, w tym japońskiego jena. O ponad dziesięć procent procent w stosunku do dolara spadła natomiast wartość peso w Meksyku, bo Donald Trump jest sceptycznie nastawiony do współpracy z tym krajem.
Źródło: Press Assocciation/x-news
Zdaniem części komentatorów, spadków cen akcji można spodziewać się na dzisiejszym otwarciu rynków w Europie.
IAR/PAP/dad