Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 28.02.2017

Niemcy walczą z terroryzmem. Skazany sympatyk IS, zamknięty meczet w Berlinie

Na 19 miesięcy bezwzględnego więzienia sąd we Frankfurcie nad Menem skazał we wtorek 27-letniego sympatyka Państwa Islamskiego (IS). Z kolei władze Berlina zakazały działalności muzułmańskiego stowarzyszenia Fussilet i zamknęły podlegający mu meczet.

Jak informuje agencja dpa, mężczyzna ten przez dłuższy czas zamieszczał na Twitterze nagrania wideo gloryfikujące wojnę prowadzoną przez dżihadystów w Syrii i ukazujące flagę Państwa Islamskiego.

Podczas procesu 27-latek nazwał sędziów "bałwochwalcami", nie chciał też wstać, gdy sędziowie wchodzili na salę sądową. Otrzymał za to dwie kary porządkowe.

Prowadząca rozprawę sędzia uznała, że postawa tego mężczyzny nie uzasadnia kary w zawieszeniu.

Akcja policji w Berlinie

Władze Berlina zakazały we wtorek działalności muzułmańskiego stowarzyszenia Fussilet i zamknęły podlegający mu meczet odwiedzany przez zamachowca Annisa Amriego i innych islamistów. Policja przeszukała 24 obiekty związane z radykalnym odłamem islamu.
W akcji w stolicy Niemiec uczestniczyło 460 policjantów, rewizje rozpoczęły się o godz. 6 rano - poinformowała berlińska policja.

Zdaniem prokuratury pomieszczenia modlitewne stowarzyszenia wykorzystywane były jako miejsce spotkań islamistów gotowych do stosowania przemocy wobec przeciwników. Z informacji przekazanych przez ministerstwo spraw wewnętrznych Berlina wynika, że Sąd Administracyjny wyraził 15 lutego zgodę na delegalizację stowarzyszenia.

Rewizje przeprowadzono w kilku mieszkaniach, dwóch siedzibach firm oraz w celach islamistów w zakładach karnych Moabit i Tegel.

Imigrant z Tunezji Annis Amri, który 19 grudnia porwał ciężarówkę i wjechał nią w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym, zabijając 12 osób, często odwiedzał meczet Fussilet.

W meczecie zbierano pieniądze dla osób dokonujących zamachów terrorystycznych w Syrii. Prowadzący naukę religii w świątyni starali się radykalizować uczestników, przede wszystkim Turków i imigrantów z krajów na Kaukazie, zachęcając ich do wstępowania w szeregi Państwa Islamskiego (IS). Policja obserwowała odwiedzających meczet za pomocą kamer umieszczonych przy wejściu.

Jak pisze agencja dpa, dyskusja o zamknięciu meczetu trwała od 2015 roku. W poprzednim rządzie Berlina sprawą delegalizacji zajmował się jeden urzędnik. Gdy zachorował, postępowanie utknęło w martwym punkcie. Dopiero po zamachu w grudniu zeszłego roku sprawa uległa przyspieszeniu.

Źródło: RUPTLY/x-news

mr