Donald Trump nie komentował spotkania z Siergiejem Ławrowem. Stwierdził jedynie, że wczorajsza decyzja o zdymisjonowaniu szefa FBI Jamesa Comeya nie miała wpływu na przebieg rozmowy.
Amerykański prezydent powiedział o tym przy okazji spotkania z byłym sekretarzem stanu USA Henrym Kissingerem, który jest zwolennikiem lepszej współpracy Stanów Zjednoczonych z Rosją. Przy okazji spotkania z Siergiejem Ławrowem Donald Trump pozował do wspólnej fotografii z ambasadorem Rosji w Waszyngtonie Siergiejem Kisljakiem, którą ambasada Rosji opublikowała w internecie.
Spotkanie Trump-Putin na G20
Rosyjski minister spraw zagranicznych powiedział po spotkaniu, że duża część rozmowy z Donaldem Trumpem była poświęcona sytuacji w Syrii. Zaznaczył, że nie podnoszono kwestii zachodnich sankcji wobec Rosji, wprowadzonych po wybuchu konfliktu na Ukrainie.
Ławrow potwierdził, że prezydenci Trump i Putin spotkają się w lipcu na marginesie szczytu grupy G20. Wyjaśnił, że jego spotkania w Waszyngtonie miały na celu omówienie kolejnych kroków w relacjach Moskwy z Waszyngtonem tak, aby spotkanie przywódców Rosji i Stanów Zjednoczonych było produktywne.
Komentarz Ławrowa
- Potwierdziło się, że nasze kraje, bez względu na wszystkie znane trudności, mogą i powinny rozwiązywać kluczowe problemy międzynarodowe - podsumował spotkanie z amerykańskim prezydentem Siergiej Ławrow.
Rosyjski minister wymienił najważniejsze kwestie, które zostały poruszone w trakcie jego wizyty w Biały Domu, a także podczas rozmów z sekretarzem stanu Rexem Tillersonem. Wskazał na tworzenie w Syrii stref deeskalacji, trudną sytuację w Afganistanie, konflikt izraelsko-palestyński i realizację porozumień pokojowych na Ukrainie.
dcz