Logo Polskiego Radia
PAP
Petar Petrovic 09.06.2017

Jaka jest skala łapownictwa w Polsce? Jest sondaż

- 6 proc. badanych przyznaje się do wręczania łapówek w ostatnich trzech–czterech latach, a co dziesiąty (10 proc.) twierdzi, że zna osobiście kogoś, kto bierze łapówki - wynika z badania CBOS.

CBOS podał, że 5 proc. badanych (od 2013 roku spadek o 1 punkt procentowy) przynajmniej raz w życiu znalazło się w sytuacji, w której to im próbowano wręczyć łapówkę. Od 2001 roku odsetek takich osób zmniejszył się o połowę. Z próbami przekupstwa stykali się przede wszystkim kadra kierownicza i wysoko wykwalifikowani specjaliści, pracownicy średniego szczebla oraz prywatni przedsiębiorcy.

Od 2013 roku zmniejszyła się także liczba osób deklarujących wręczanie łapówek (z 9 proc. do 6 proc.). W ciągu ostatnich trzech–czterech lat co szesnasty dorosły Polak znalazł się w sytuacji, w której był zmuszony dać łapówkę (6 proc). Dla porównania w latach dziewięćdziesiątych odsetek ten sięgał 20 proc. Do tych, którzy deklarują, że w ostatnich trzech–czterech latach wręczali łapówki, nieco częściej niż inni należą rolnicy (12 proc), pracownicy usług (12 proc.) oraz kadra kierownicza i specjaliści wyższego szczebla (10 proc.).

Zdaniem 61 proc. badanych, ludzie sami dają łapówki, ponieważ chcą, żeby ich sprawę właściwie załatwiono. Tylko nieco ponad jedna czwarta respondentów (27 proc.) jest zdania, że łapówki tak naprawdę są odpowiedzią na mniejsze lub większe oczekiwania osób, które mogą załatwić określoną sprawę. 12 proc. nie ma wyrobionej opinii w tej kwestii.

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" (324) przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face to face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 5–14 maja 2017 roku na liczącej 1034 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. 

pp/PAP