Policja przypomina, że kierowca prowadzący samochód po wypicu alkoholu, może zostać ukarany na kilka sposobów, w zależności od wyniku promili na alkomacie. Jeśli wynik pokaże między 0,1 a 0,25 mg/ml to zostanie to potraktowane jak wykroczenie.
Jeśli wynik będzie wyższy należy się spodziewać sprawy w sądzie i potraktowania jazdy w takim stanie, jako przestępstwo. Dodatkowo od nowego roku starosta może pijanego kierowcę skierować na kurs reedukacyjny.
Źr. TVP Info
"Łapki na kierownicę"
Jednocześnie ze wzmożonymi kontrolami w związku z wydłużonym weekndem policja prowadzi akcję edukacyjną "Łapki na kierownicę". Ci, którzy zostana przyłapani na używaniu telefonów w trakcie jazdy mogą wyjątkowo liczyć na pouczenie i wręczenie edukacyjnej ulotki. Funkcjonariusze tłumacza kierowcom, czym może grozić jazda i równoczesne odbieranie rozmowy czy wybieranie numeru.
Dawid Marciniak wyjaśnia, że eksperci policzyli, jak kierowca zachowuje się w trakcie rozmowy przez telefon. Przy prędkości 100 km na godzinę odebranie telefonu zajmuje 5 sekund. W tym czasie pokonujemy 140 metrów bez kontroli. Jeśli wybieramy numer to czynność ta zajmuje 12 sekund. W tym czasie kierowca - bez kontroli sytuacji na drodze - przejeżdża 330 metrów.
Akcja "Łapki na kierownicę" zakończy się 25 czerwca.
kh