Prezes Instytutu Pamięci Narodowej podziękował klubom "Gazety Polskiej" za aktywność. Wskazał, że dzięki determinacji członków klubów zmieniano nazwy ulic, patronów szkół i likwidowano symbole upamiętniające PRL.
Zdaniem Jarosława Szarka w tej pracy "nie można ustawać". - Nie na jedną kadencję, nie na dwa lata, nie na sześć lat, tylko na całe pokolenie musimy się oderwać od tego postkomunistycznego dziedzictwa - podkreślił.
Drogą do oderwania się od postkomunistycznego dziedzictwa jest - według prezesa - odbudowa niezależnych i niepodległych elit. To - zdaniem Szarka - wymaga pracy wśród młodego pokolenia.
"Nie możemy pozwolić, by tajemnice pętały swobodę"
Prezes IPN przypomniał, że ustawowym zadaniem Instytutu Pamięci Narodowej jest rozliczenie i zbadanie postkomunistycznego dziedzictwa oraz przekazanie społeczeństwu prawdy o zdradzie i bohaterstwie ludzi z czasów PRL.
Odnosząc się do tzw. zbioru zastrzeżonego, czyli tajnych archiwów po PRL, zaznaczył, że "IPN uczyni wszystko, żeby zbiór zastrzeżony faktycznie przestał istnieć, żeby nie było tam żadnych tajemnic".
- Zachęcamy też innym żeby poszli tym śladem. Trzeba odtajnić raport o Wojskowych Służbach Informacyjnych i inne tego typu dokumenty - wskazał.
- PRL się skończył przed 28 laty i nie możemy pozwolić, żeby jakiekolwiek tajemnice pętały dziś naszą swobodę. Potrzeba nam odwagi, bo tylko tak będziemy naprawdę wolni - oznajmił.
Prezes IPN mówił też, że Polska to "wielki, dumny naród", który "nie da z siebie uczynić kolonii". Oświadczył, że nasz kraj nie potrzebuje i nie będzie przyjmować "pouczeń od obcych"
- To Polska stworzyła jedną z pierwszych konstytucji w Europie i nikt nas nie będzie uczył demokracji, nikt nas nie będzie uczył, czym jest wolność, bo my - naród, który stworzył Solidarność - najlepiej wiemy co to jest wolność - powiedział Szarek.
***
Zjazd Klubów Gazety Polskiej w Spale trwa od piątku. To zdaniem organizatorów największe doroczne spotkanie Klubów "Gazety Polskiej" w historii.
kk