Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 11.10.2009

Atak na Rawalpindi

Brawurowa akcja komandosów w Pakistanie: odbito ponad 30 zakładników.
Pakistańska armiaPakistańska armiafot. Wikipedia


W Pakistanie została zakończona operacja uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez terrorystów w wartowni kwatery głównej armii w Rawalpindi. Według najnowszych informacji, komandosom udało się odbić ponad 30 zakładników. Wcześniej mówiono o 25. Wszyscy napastnicy, prawdopodobnie talibowie, zostali zabici lub aresztowani.

- W kwaterze nie ma już terrorystów. Dzięki Bogu, operacja została zakończona z sukcesem - oświadczył generał Athar Abbas. Podczas 22-godzinnej akcji odbijania przetrzymywanych zginęło trzech zakładników, dwóch żołnierzy i czterech porywaczy. Jeden z napastników został aresztowany. Jest ranny.

Generał Athar Abbas podkreślił, że największym zagrożeniem była możliwość zdeonowania przez jednego z terrorystów samobójczego ładunku. Żołnierze zabili napastnika, zanim zdążył odpalić ładunek.

Atak na kwaterę główną pakistańskiej armii w Rawalpindi zaczął się wczoraj od wrzucenia granatów na posterunek kontrolny. Następnie wybuchła strzelanina. Początkowo władze twierdziły, iż po godzinnej wymianie ognia sytuacja została opanowana. Po kilku godzinach ujawniły, iż czterech lub pięciu terrorystów opanowało jedno pomieszczenie w wartowni i przetrzymuje tam dwudziestu pięciu zakładników, domagając się zwolnienia aresztowanych talibów.

Komentatorzy wskazują, iż ekstremiści zdecydowali się zaatakować jeden z najbardziej strzeżonych kompleksów w Rawalpindi, co wskazuje na ich rosnącą determinację. Jednocześnie po raz kolejny stawia się pytanie o bezpieczeństwo pakistańskiego arsenału nuklearnego.

(iar,rk)