Akt łaski w formie warunkowego zwolnienia z odbycia kar pozbawienia wolności oznacza, że w przypadku niewłaściwego postępowania ułaskawionego w ustalonym okresie próby, której warunki określa sąd, a zwłaszcza w przypadku popełnienia nowego przestępstwa nastąpi zniesienie skutków aktu łaski, a objęta nim kara podlegać będzie wykonaniu.
Doktor Monika Zbrojewska z Uniwersytetu Łódzkiego podkreśla, że ułaskawiając sprawców linczu we Włodowie, prezydent skorzystał ze swojego "absolutnego prawa". Prawnik zaznacza, że głowa państwa może skorzystać ze swojego prawa w każdym przypadku i wobec każdego, niezależnie od czynu, jaki skazany popełnił.
Bracia Tomasz, Mirosław i Krzysztof W. w czerwcu tego roku zostali prawomocnie skazani za to, że 1 lipca 2005 roku zlinczowali recydywistę Józefa C.
Sprawa linczu we Włodowie wstrząsnęła krajem. Oskarżeni oraz ich sąsiedzi w rozmowach z mediami i przed sądem mówili, że bracia zabili C., ponieważ zagrażał on mieszkańcom Włodowa. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w czerwcu 2009 roku uznał, że te tłumaczenia nie mają odzwierciedlenia w aktach sprawy.
W dniu tragedii mężczyzna biegał po wsi z nożem, groził zabiciem jednej z kobiet. Ranił rownież jednego z mieszkańców wsi. Policja nie przyjęła wtedy telefonicznych zgłoszeń o zajściu, ani nie zareagowała, gdy zraniony mężczyzna złożył doniesienie w komisariacie.