Więźniowie na Litwie sami będą płacili za prąd w celach. Takie rozwiązanie przewiduje poprawka do kodeksu karnego, która została przyjęta w styczniu, a teraz wchodzi w życie.
Nieodpłatne będzie jedynie korzystanie z odbiorników radiowych o małej mocy, nie przekraczającej 10 watów i z golarek elektrycznych. Natomiast za korzystanie z telewizorów, komputerów i odtwarzaczy wideo więźniowie zapłacą z własnej kieszeni.
Władze więzienne będą miały prawo skonfiskować sprzęt za używanie którego na czas nie zostanie uregulowany rachunek.
Wysokość opłaty ma zależeć od mocy urządzenia i od średniego czasu korzystania z niego w ciągu doby. Dla przykładu za używanie telewizora osadzony zapłaci średnio 6 litów miesięcznie, czyli ponad 7 złotych.
Wprowadzenie opłat za energię ma na celu zdyscyplinowanie więźniów i zmniejszenie kosztów ich utrzymania w zakładach karnych, a także zachęcenie do podjęcia pracy.
Litewski minister sprawiedliwości wydał też rozporządzenie, na mocy którego każdy z osadzonych ma mieć dostęp do suszarki i czajnika elektrycznego. Więźniowie będą z nich korzystali w specjalnie do tego przeznaczonych pomieszczeniach.
kg,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)