Założyciel Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii, wybitny kardiochirurg, nauczyciel wielu lekarzy, twórca programu transplantacji serca w Polsce zmarł 8 marca 2009 roku.
We mszy świętej uczestniczyła żona profesora, Anna Religa, która mowi, że ból po jego odejściu jest wciąż taki sam. Jak dodała każdy przyjazd do Zabrza wiąże się z wielkim wzruszeniem. "Staram się być tu jak najczęściej bo czuje, że mam tu mnóstwo przyjaciół" - powiedziała po mszy żona profesora.
Dyrektor fundacji Rozwoju Kardiochirurgii Jan Sarna podkreśla, że Religa był osobą niezastąpioną. "Bywają takie sytuacje, takie dni kiedy sie okazuje, że bardzo nam go brakuje" - dodał szef fundacji.
Podczas mszy świetej odczytano list prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zaznaczył on, że Religa był wyjątkowym politykiem, lekarzem i zabrzaninem. O jego osiągnięciach pamiętają tysiące serc, które wciąż biją dzięki Zbigniewowi Relidze.
Profesor zmarł po długiej walce z nowotworem.
ak,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR),Łukasz Kałuża