Już dzisiaj wieczorem czeka nas walka z zimą. Synoptycy zapowiadają intensywne opady śniegu, który w połączeniu z porywistym wiatrem, spowoduje wiele utrudnień.
Meteorolodzy załamanie pogody wieszczą od południa kraju. Następnie intensywne opady śniegu będą przesuwać się w głąb Polski.
Może spaść nawet do 20 centymetrów śniegu. W Małopolsce opady śniegu przerodzą się w deszcz ze śniegiem oraz w marznący deszcz powodujący gołoledź. W nocy będzie padało już na północy.
- W Sudetach może spaść nawet 60 cm śniegu, w Karpatach 30 cm - podają synoptycy.
Mieczysław Ostojski, dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Maria Waliniowska dyżurny synoptyk IMGW przestrzega, że opadom śniegu będzie towarzyszył wiatr, wzmagający się do dość silnego i porywistego, w porywach około 60-70 km na godzinę.
Temperatura maksymalna wyniesie -12 st. C.
Idzie z południa
Przewidywania polskich synoptyków idą w parze z tym, co mówią ich południowi koledzy.
- Od piątkowego popołudnia do niedzieli w Czechach może spaść aż pół metra śniegu – podali dzisiaj rano. Czescy specjaliści wzywają ludzi, by nie lekceważyli złej prognozy.
Apel o odśnieżanie dachów
Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski przypomina natomiast o obowiązku odśnieżania dachów. Zmienne temperatury powodują, że śnieg, który zalega na dachach jest coraz cięższy i może nadmiernie obciążać konstrukcje dachów.
Taka aura jest niekorzystna dla właścicieli lokali wielkopowierzchniowych, ponieważ ciężki śnieg może uszkodzić dach.
Niedopełnienie obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa osobom przebywającym na terenie kompleksów wielkopowierzchniowych jest zagrożona nawet karą pozbawienia wolności.
Do największej katastrofy budowlanej spowodowanej zalegającym śniegiem doszło 28 stycznia 2006 roku w Katowicach. Podczas wystawy gołębi pocztowych zawaliła się hala Międzynarodowych Targów Katowickich - zginęło 65 osób.
łk, IAR