Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych ostrzega przed marznącym deszczem i śniegiem. Marznący deszcz ma padać przed południem w województwie świętokrzyskim i małopolskim.
Natomiast w województwie opolskim w sobotę i niedzielę będzie padał marznący deszcz, deszcz ze śniegiem oraz śnieg. Drogi i chodniki będą oblodzone a osadzający się lód będzie Lamał drzewa i uszkadzał napowietrzne linie energetyczne.
W województwie łódzkim przewidywany jest marznący deszcz, a w nocy i w niedzielę zawieje i zamiecie śnieżne. W regionie spadnie od 15-tu do 30 centymetrów śniegu.
Obecnie w całej Polsce opady śniegu i zawieje utrudniają podróż, zrywają linie energetyczne i powodują inne problemy. Najpoważniejsza sytuacja jest na południu kraju - na Dolnym Śląsku. Częściowo zablokowana jest autostrada A4 z powodu wypadków drogowych. Tiry nie wjadą na mocno zaśnieżoną drogę krajową numer 8.
Na Warmii i Mazurach wszystkie drogi są przejezdne, ale jest bardzo ślisko. Najgorzej jest na południu i w centrum regionu, gdzie pada śnieg. Najlepiej utrzymana jest krajowa siódemka z Gdańska do Warszawy, ale i tam są odcinki całkowicie pokryte rozjeżdżonym śniegiem.
Atak zimy powoduje niewielkie - kilku lub kilkunastominutowe opóźnienia pociągów. Wszystkie trasy kolejowe są jak dotąd przejezdne.
Śnieg i marznący deszcz uszkodził linie energetyczne na Śląsku, Lubelszczyźnie i w Świętokrzyskiem.
Na Śląsku 14 tysięcy mieszkańców okolic Częstochowy nie ma prądu. Awaria dotknęła mieszkańców Myszkowa, Mstowa i Kłobucka. Ciężki, mokry śnieg uszkodził kilkanaście linii średniego napięcia. Ze względu na niesprzyjającą pogodę usuwanie awarii może potrwać nawet kilka godzin. Na Zamojszczyźnie bez prądu jest kilkaset osób.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)