Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 12.02.2010

W całej Polsce pada śnieg. Zima nie odpuszcza

Zima znowu atakuje. W całej Polsce pada śnieg i będzie padać przez najbliższe dni. Małgorzata Tomczuk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje, że bardziej intensywne opady śniegu wystąpią na wschodzie i na północy kraju, a także na terenach podgórskich.

Najbliższa noc i sobota przyniosą jeszcze dużo opadów, potem będą tracić na intensywności. Szczególnie złe warunki mogą być w południowo - wschodnich rejonach Polski, gdzie wystąpią opady deszczu ze śniegiem i marznącego śniegu. Grozi wówczas gołoledź.

W większości regionów zelżały już jednak zawieje i zamiecie. Na szczęście nie ma siarczystych mrozów - temperatura w czasie weekendu będzie się wahać na poziomie od kilku stopni poniżej zera do temperatur dodatnich w centrum kraju.

Nadal najwięcej śniegu jest w centralnej i północnej Polsce - w Warszawie 38 centymetrów, a w Białymstoku - 50 centymetrów śniegu. W Zakopanem natomiast jedynie 16. Na Kasprowym Wierchu leży 89 centymetrów śniegu, na Śnieżce - 103.

Odśnieżajamy dachy!

MSWiA apeluje o odśnieżanie dachów w związku z silnymi opadami śniegu i rosnącą temperaturą. W dolnośląskim, lubuskim i mazowieckim została przekroczona norma obciążenia śniegowego, a na najbliższe dni zapowiadane są kolejne opady.

W najbliższych dniach silne opady deszczu i deszczu ze śniegiem nawiedzą głównie wschodnią i północną część kraju. Temperatura maksymalna będzie wynosić od -2 do 0 stopnia Celsjusza. MSWiA przypomina, że w takich warunkach śnieg na dachach robi się cięższy i może spowodować uszkodzenia dachów oraz zadaszeń.

Odśnieżanie dachu i usuwanie sopli należy do obowiązków właściciela bądź zarządcy nieruchomości. Właściciel bądź zarządca, który nie wywiąże się z tego obowiązku, może zostać ukarany mandatem w wysokości co najmniej 500 złotych. Można również wprowadzić natychmiastowy zakaz użytkowania obiektu.

Mężczyzna zginął przygnieciony ścianą

80-letni mieszkaniec Woli Żarczyckiej w powiecie leżajskim zginął przygnieciony ścianą budynku gospodarczego. Ściana runęła po tym, jak zawalił się dach obiektu. Reanimacja mężczyzny prowadzona przez lekarza pogotowia nie przyniosła rezultatów. Na razie nie wiadomo, jakie są przyczyny katastrofy. O wypadku mówi rzecznik podkarpackich strażaków Marcin Betleja.

Przyczyny wypadku bada nadzór budowlany.

pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)