Zarówno Radosław Sikorski, jak i Bronisław Komorowski, którzy starli się w debacie przedwyborczej PO zadeklarowali, że gdyby zostali wybrani, to prowadzenie polityki zagranicznej zostawiliby rządowi.
Pierwsze pytanie podczas debaty dotyczyło tego, jak obaj kandydaci będą współpracować z rządem w sprawie prowadzenia polityki zagranicznej.
Bronisław Komorowski mówił, że nie zamierza brać udziału w walkach "o krzesło lub samolot".
Komorowski podkreślił, że zgodnie z konstytucją to rząd wyznacza kierunki polityki zagranicznej, a prezydent jedynie współdziała w tym zakresie.
Także Radosław Sikorski powiedział, że zgodnie z konstytucją, prezydent jedynie reprezentuje Polskę w tej kwestii. Sikorski widzi jednak pole do popisu dla prezydenta w pewnych obszarach.
Polityka zagraniczna: Zachód na Wschodzie
Uczestnicy prawyborów prezydenckich w Platformie Obywatelskiej zapewniają, że jednym z celów ich prezydentury będzie utrzymanie dobrych relacji z sąsiadami.
Radosław Sikorski opowiada się za bliską współpracą z Ukrainą i demokratyzacją Białorusi.
Bronisław Komorowski chce, by Polska nadawała ton polityce Unii Europejskiej w kwestii wschodniej.
In vitro
Kandydaci PO odpowiadali takzena pytania dotyczące spraw światopoglądowych.
Marszałek Sejmu powiedział, że jego poglądy są jasno określone i zawsze głośno o nich mówi.
Komorowski jest przeciwnikiem kary śmierci i eutanazji. Dodał, że nie popiera także aborcji, zaznaczył jednak, że w jego przekonaniu obecnie przepisy są znakomicie skonstruowanym kompromisem. Bronisław Komorowski jest natomiast zwolennikiem metody in vitro:
Jak podkreślił w Polsce aż 20 procent młodych małżeństw ma problemy z doczekaniem się dziecka, a pozbawianie ich nadziei byłoby bezdusznością. Polityk zapewnił, iż zdaje sobie sprawę, że prezydent musi zawsze reprezentować także punkt widzenia opinii publicznej.
Radosław Sikorski powiedział, że ma podobne poglądy światopoglądowe jak jego prawyborczy rywal. Odnosząc się do kwestii finansowania przez państwo in vitro minister wyraził przekonanie, że dopóki Polska wciąż jest "krajem na dorobku" i problemem jest walka ze śmiertelnymi chorobami, metoda ta nie powinna być finansowana przez państwo. "A w przyszłości - zobaczymy" - dodał szef MSZ:
Dwaj kandydaci Plaformy Obywatelskiej na prezydenta walczą o poparcie członków PO w wyścigu o fotel prezydencki.
Debata odbyła się w gmachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, a prowadzili ją posłowie Platformy - Joanna Mucha i wiceszef klubu Sławomir Nowak.
ak,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)