Czy homoseksualistę można nazwać "pedałem"? O tym orzeknie dziś szczeciński Sąd Apelacyjny, który wyda prawomocny wyrok. Sprawa o zniesławienie homoseksualisty ma charakter precedensowy.
Ryszard Giersz, 24 latek z Wolina, pozwał do sądu sąsiadkę Annę S., która publicznie okreśila go słowem "pedał". Sąd Okręgowy w Szczecinie za naruszenie godności osobistej Giersza Annę S. kwotą 15 tys. zł. zadośćuczynienia, obciążył kosztami procesowymi oraz zakazał używania wobec mężczyzny obraźliwych okresleń i komentowania publicznie jego życia seksualnego.
Od wyroku sądu odwołała się od Anna S. Zdaniem Gierszy, apelacja sąsiadki to próba uniknięcia finansowej odpowiedzialności. Anna S. od samego początku procesu sprawy nie chciała komentować.
ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)