Logo Polskiego Radia
IAR
Piotr Grabka 09.11.2017

Stanisław Karczewski do rezydentów: młodzi koledzy, opamiętajcie się

Dzień po tym, jak blisko stu lekarzy z Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie wzięło urlop na żądanie, marszałek Senatu Stanisław Karczewski zaapelował do środowiska rezydentów o opamiętanie.
Posłuchaj
  • Marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział, że ubolewa z powodu eskalacji działań protestacyjnych środowiska, z którego się wywodzi (IAR)
  • Stanisław Karczewski dodał, że smuci go postawa Naczelnej Izby Lekarskiej, która zachęca lekarzy do wypowiadania klauzul "opt-out" (IAR)
  • Stanisław Karczewski powiedział, że nie należy oszukiwać Polaków, że protest lekarzy nie jest szkodliwy i nie jest polityczny (IAR)
Czytaj także

Stanisław Karczewski mówił przed posiedzeniem Senatu, że ubolewa z powodu eskalacji protestów środowiska, z którego się wywodzi. - Nawet jeśli to jest zawoalowane, nawet jeśli to jest przykrywane względami prawnymi uważam, że lekarz nie powinien nigdy, w żadnej formie odchodzić od łóżka chorego - stwierdził marszałek.

Stanisław Karczewski powiedział też, że chciałby żeby wszyscy lekarze stosowali przysięgę lekarską, którą składają kończąc studia. Dodał, że smuci go postawa Naczelnej Izby Lekarskiej, która zachęca lekarzy do wypowiadania klauzul "opt-out" (zapis w umowie o pracę, w którym lekarze zrzekają się regulowanego czasu pracy - przyp. red.).

Zdaniem marszałka Senatu nie należy oszukiwać Polaków, że protest lekarzy nie jest szkodliwy i nie jest polityczny. - Opamiętajcie się drodzy młodzi lekarze, a starsi lekarze - jeśli chcecie prowadzić działalność polityczną - to idźcie moim śladem, będziecie marszałkami, będziecie ministrami zdrowia, będziecie wprowadzać zmiany. Natomiast prosiłbym o odpowiedzialność i o realizowanie przysięgi lekarskiej, którą wszyscy składamy - apelował Karczewski.

pg