Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 28.11.2009

Zamach terrorystyczny przyczyną katastrofy

Wykolejenie pociągu Newski Ekspres nastąpiło na skutek zamachu terrorystycznego.
Posłuchaj
  • Dimitrij Miedwiediew

Na trasie między Petersburgiem a Moskwą gdzie wykoleił się pociąg Newski Ekspres znaleziono ślady materiałów wybuchowych. Do zamachu przyznaje się neonazistowska organizacja "Autonomiczna Grupa Bojowa Combat 18".

Do zamachu pociąg przyznaje się neonazistowska organizacja "Autonomiczna Grupa Bojowa Combat 18".We wczorajszej katastrofie według sprzecznych informacji zginęło od 26 do 39 osób, około 100 zostało rannych

Do drugiej eksplozji doszło dzień później, w sobotę około południa. Nikt nie został w niej ranny.

Aleksander Bortnikow z Federalnej Służby Bezpieczeństwa poinformował, że siła wybuchu bomby odpowiadała 7 kilogramom trotylu. Prezydent Rosji zarządził, by śledztwo w sprawie zamachu traktowane było z najwyższą wagą. Dmitrij Miedwiediew zdecydował o udzieleniu ofiarom tragedii pomocy finansowej.

Na razie rozpatruje się kilka wersji zdarzenia. Prokuratura wszczęła postępowanie karne z artykułu mówiącego o terroryźmie. Szef rosyjskich kolei Władimir Jakunin powiedział, że charakter wybuchu przypomina wykolejenie pociągu Newski Ekspres w sierpniu 2007 roku. Rannych zostało 60 osób. O atak posądzeni zostali wtedy zwolennicy czeczeńskiego separatysty Doku Umarowa.

Dziesiątki rannych, kilkunastu zaginionych

Do katastrofy doszło wczoraj wieczorem na granicy obwodu twerskiego i nowogrodzkiego, w pobliżu miasta Bołogoje, 285 kilometrów od Moskwy.

Z torów wypadły trzy ostatnie wagony pociągu. Świadkowie relacjonowali, że tuż przed katastrofą słyszeli głośny wybuch.

Los 18 osób nadal jest nieznany. Wśród ofiar jest Borys Jewstratikow, szef Federalnej Agencji Rezerw Państwowych i Siergiej Tarasow, dyrektor państwowej kompanii Rosyjskie Drogi. W wagonie który ucierpiał najbardziej znaleziono torbę w której znajdowało się 1,5 kilograma heroiny .

Minister zdrowia Tatiana Golikowa oznajmiła, że około połowy rannych jest w stanie ciężkim. Wśród poszkodowanych jest obywatel Włoch. Polski konsulat ustalił, że w pociągu nie było Polaków.

Pociąg składał się z 14 wagonów, w tym jednego restauracyjnego. W całym składzie podczas wypadku miało znajdować się prawei 700 osób.

Do katastrofy doszło na odcinku przebiegającym przez las, w miejscu, gdzie nie można dostać się samochodem. To znacznie utrudniło akcję ratunkową.

"Newski Ekspress" kursuje od ośmiu lat. Jeździ z prędkością 200 km na godzinę.
Około 20 pociagów kursujących na linii Moskwa-Sankt Petersburg ma już wielogodzinne opóźnienia. Rosyjskie linie lotnicze Aerofłot skierowały na trasę między dwoma największymi rosyjskimi miastami większe samoloty, które mogą przewieźć więcej pasażerów.

Codziennie między Moskwą i Petersburgiem lata 6 samolotów Aerofłotu i kursuje w obie strony 30 składów pociągów pasażerskich.

"Wyjaśnić los każdego człowieka"

Prezydent Rosji zwołał naradę rządową poświęconą wczorajszemu zamachowi terrorystycznemu na pociąg relacji Petersburg - Moskwa. Dmitrij Miedwiediew i ministrowie rosyjskiego rządu uczcili minutą ciszy ofiary katastrofy.

Prezydent Miedwiediew zarządził, by śledztwo w sprawie zamachu traktowane było z najwyższą wagą: - Trzeba koniecznie wyjaśnić los każdego człowieka . Tym bardziej, że listy (pasażerow) zostały opublikowane . One już od zapewne 9 godzin znajdują sie w internecie - powiedział.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Włodzimierz Pac