migracja
migrator migrator
30.12.2009
Górale boją się, że narciarze uciekną na Słowację
Słowacy, aby przyciągnąć do siebie polskich narciarzy - uruchomili trzy razy w tygodniu loty z Warszawy do Popradu.
Posłuchaj
-
mówi Andrzej Gąsienica Makowski
Połączenie lotnicze Warszawa Poprad bije rekordy popularności. Słowacy kilka miesięcy temu - aby przyciągnąć do siebie polskich narciarzy - uruchomili trzy razy w tygodniu loty z Warszawy do Popradu.
Górale nie kryją swojego zaniepokojenia i boją się, że polscy turyści uciekną im na Słowację.
Starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski dodaje, że konieczna jest szybka modernizacja zakopianki. Dojazd na Podhale obecnie jest wyjątkowo trudny. W ostatnich dniach, aby pokonać trasę z Poronina do Zakopanego, trzeba było w korkach stać nawet dwie godziny. A lot z Warszawy do Popradu trwa niecałą godzinę.
Niektóre biura podróży z Zakopanego wykupują dla swoich klientów bilety na lot do Popradu i stamtąd odbierają ich autokarami. W ten sposób podróż z Warszawy do Zakopanego również jest znacznie krótsza niż jazda samochodem czy pociągiem.
Podróż samochodem z Warszawy do Zakopanego trwa ok. 6-7 godzin. Pociągiem z Warszawy do Zakopanego dojedziemy zaś w czasie od 7 do 9 godzin. Z kolei pociąg z Gdańska Głównego do Zakopanego jedzie 12 do 15 godzin. Wybór wydaje się więc prosty.
pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), P. Bolechowski