Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 15.02.2010

Zbigniew Romaszewski wystąpił z klubu PiS

Wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski wystąpił z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa.
Posłuchaj
  • Zbigniew Romaszewski o decyzji ws immunitetu senatora Piesiewicza
  • Zbigniew Romaszewski krytycznie o stawianiu go do kąta
Czytaj także


Powodem decyzji jest sposób, w jaki polityk został potraktowany przez kierownictwo klubu po głosowaniu nad immunitetem senatora Krzysztofa Piesiewicza. Romaszewski wraz z drugim senatorem Piotrem Andrzejewskim zagłosował przeciwko odebraniu immunitetu Piesiewiczowi i w piątek zostali zawieszeni na trzy miesiące w prawach członków klubu parlamentarnego PiS.

Jak napisał w oświadczeniu senator Romaszewski- nie zgadza się on ze stosowaniem zasady wymuszania i zastraszania, jako sposobu budowania politycznej jedności. "Metoda ta obecnie powszechnie stosowana w największych polskich ugrupowaniach politycznych jest tym, czego nie mogę zaakceptować mając w pamięci atmosferę towarzyszącą większości mojego życia, które upłynęło w PRL" - tłumaczy Romaszewski.



Wicemarszałek Senatu zaznaczył, że nikt w klubie PiS nie próbował poznać szczegółowo aspektu karnego sprawy Piesiewicza. "Tabloidalna oczywistość skandalu obyczajowego przysłoniła aspekt prawno karny o którym miał się wypowiadać Senat" - wyjaśnił.



"Boją się mówić co myślą"

Romaszewski dodał, że w polskim życiu publicznym ludzie zbyt często boją się mówić co myślą i boją się bronić swoich racji. "Posłowie są zmuszani do posłuszeństwa obawą, że kierownictwo nie umieści ich na listach wyborczych" - wyjaśnił. Tymczasem wicemarszałek Senatu jest przekonany, że w ugrupowaniu, które tak jak PiS ma ambicję zdobycia władzy musi być miejsce na wiele poglądów i postaw, a decyzje powinny być ucierane a nie wymuszane.

Romaszewski przyznał, że decyzję o wystąpieniu z klubu PiS podejmuje z ciężkim sercem, bo bliski jest mu program reprezentowany przez to ugrupowanie. Jednocześnie senator zaznaczył, że jego poglądy nie ulegną koniunkturalnej zmianie.

Ani Andrzejewski ani Romaszewski nie są członkami PiS. Platforma Obywatelska ma w Senacie większość i głosy Prawa i Sprawiedliwości nie miały w głosowaniu nad immunitetem decydującego znaczenia.

Wobec senatora Piesiewicza toczy się postępowanie karne dotyczące złamania ustawy antynarkotykowej. Senator podejrzewany jest o posiadanie i używanie niedozwolonych środków odurzających.

Film z Krzysztofem Piesiewiczem w niedwuznacznej sytuacji został opublikowany przez jeden z dzienników. Senator Piesiewicz tłumaczy się, że był szantażowany przez autorów nagrania, a narkotyki podano mu bez jego wiedzy.

kg,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)