Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 20.01.2010

Komisja hazardowa zaczęła przesłuchanie Cichockiego

Sekretarz kolegium ds. służb specjalnych Jacek Cichocki odpowiada na pytanie ws. spotkania premiera z szefem CBA na temat nieprawidłowości w pracach nad aferą hazardową.

Cichocki miał stanąć przed komisją we wtorek, jednak uniemożliwiło to wielogodzinne przesłuchanie byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego.

Przesłuchując Cichockiego posłowie PO chcą wyjaśnić kwestie rozbieżności, jakie istnieją miedzy relacjami jego i Kamińskiego z przebiegu spotkania 14 sierpnia 2009 r. u premiera Donalda Tuska, w którym obaj uczestniczyli.

Premier zaprosił Kamińskiego na spotkanie po tym, jak ten przesłał mu 12 sierpnia materiał analityczny z klauzulą "tajne" dotyczący nieprawidłowości w trakcie prac nad nowelizacją ustawy hazardowej i kontaktów biznesmenów z branży hazardowej z politykami PO.

Według kalendarium przygotowanego przez Cichockiego, Kamiński miał wtedy powiedzieć, że na razie nie ma podstaw do stwierdzenia popełnienia przestępstwa przez któraś z opisanych osób, ale niewątpliwie są to działania naganne z punktu widzenia polityczno-etycznego.

Z kolei w kalendarium przygotowanym przez CBA podano, że Kamiński na spotkaniu 14 sierpnia poinformował premiera, iż "w świetle zebranego materiału nielegalny charakter działań Zbigniewa Chlebowskiego i Mirosława Drzewieckiego jest oczywisty". Sam Kamiński po raz kolejny potwierdził to, zeznając przed komisją.

Zbigniew Wassermann (PiS) uważa, ze przesłuchanie Cichockiego może mieć spore znaczenie dla sejmowego śledztwa. Poseł PiS oczekuje, ze sekretarz kolegium ds. służb pomoże śledczym zlokalizować przeciek o akcji CBA wymierzonej w biznesmenów i polityków chcących blokować niekorzystne dla branży hazardowej rozwiązania prawne.

ag, PAP