Co drugi lot, przewidziany na wtorek w Europie, powinien dojść do skutku, co oznacza wyraźną poprawę sytuacji w ruchu powietrznym w porównaniu z minionymi dniami - poinformowała Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej Eurocontrol.
W większej części Europy jeszcze we wtorek rano nadal obowiązywał zakaz lotów z powodu pyłów wulkanicznych znad Islandii, ale część ograniczeń złagodzono. Można było latać m.in. w Austrii, Bułgarii, Czechach, w Rosji, Turcji, Rumunii, niektórych krajach na Bałkanach. Na Węgrzech rano otwarto przestrzeń powietrzną.
W Austrii przestrzeń powietrzna jest otwarta od godz. 5 rano w poniedziałek.
Belgia miała utrzymać zamknięcie przestrzeni powietrznej do godz. 8 rano we wtorek, po czym pozwolić niektórym samolotom na lądowanie, zaś od godz. 14 również tylko niektórym na odlatywanie. Rząd w Brukseli zastrzega jednak, że sytuacja zmienia się bardzo szybko i jeśli zanieczyszczenie pyłem z islandzkiego wulkanu znowu będzie duże, w każdej chwili może być podjęta decyzja o ponownym zakazie lotów. Tymczasem na powrót do kraju czeka prawie 35 tysięcy Belgów, to osoby które utknęły na lotniskach na całym świecie. Ministerstwo obrony ma zdecydować wkrótce jak im pomóc.
Otwarte są porty lotnicze w Bośni, Bułgarii, Czechach, Czarnogórze, Rosji i Serbii.
Działa 17 lotnisk w Hiszpanii, a także wszystkie w Turcji, choć samolotom wylatującym z niektórych portów zaleca się nie latać na pewnym pułapie.
W Danii lotniska pozostaną zamknięte do godz. 2 w nocy w środę. W Estonii przestrzeń powietrzna ma być zamknięta w godzinach 9-14 we wtorek. W Finlandii przestrzeń powietrzna jest zamknięta do godz. 17 we wtorek.
Francja planowała stopniowe otwieranie portów od godz. 8 rano. Z lotniska Roissy Charles de Gaulle w Paryżu wyleciał we wtorek pierwszy od czwartku samolot do Nowego Jorku.
Holandia: z amsterdamskiego lotniska Schiphol w poniedziałek wieczorem odprawiono trzy rejsy: do Nowego Jorku, Szanghaju i Dubaju.
Do godz. 14 we wtorek utrzymano zamknięcie przestrzeni powietrznej Irlandii. Litwa i Łotwa otworzyły przestrzeń powietrzną od godz. 8 rano, ale na Litwie większość lotów jest odwołana.
Niemcy utrzymują zamknięcie przestrzeni powietrznej, jedynie z pewnymi wyjątkami, co najmniej do godz. 20 we wtorek. Na podstawie specjalnych pozwoleń linie lotnicze mogą jednak realizować część zaplanowanych rejsów, co pozwoli nieco złagodzić panujący od zeszłego piątku chaos w komunikacji lotniczej nad Europą.
Lufthansa planuje we wtorek około 200 tzw. lotów na widoczność poniżej pułapu chmur; zazwyczaj największe niemieckie towarzystwo lotnicze wykonuje 1800 rejsów z i do Niemiec. W powietrzu są także maszyny linii Air Berlin i Condor.
Norwegia ponownie zamknęła we wtorek rano południowo-zachodnią część swojej przestrzeni powietrznej. W większości kraju pozostaje ona otwarta, działa lotnisko w Oslo.
W Rumunii przestrzeń powietrzna jest otwarta. Na Słowacji otworzono przestrzeń powietrzną na wschodzie, a w pozostałej części kraju - dla lotów powyżej 7,5 tys. metrów. Zamknięte jest lotnisko w Bratysławie.
W Słowenii przestrzeń powietrzna jest otwarta od niedzieli w nocy. Swoją przestrzeń powietrzną otworzyła we wtorek rano Szwajcaria. W Szwecji przestrzeń powietrzna jest otwarta dla lotów na północ od linii między Goeteborgiem a Sztokholmem. Wznawiane są loty między Sztokholmem a Oslo.
Na Ukrainie działa kijowskie międzynarodowe lotnisko Boryspol.
Na Węgrzech rano otwarto przestrzeń powietrzną.
W Wielkiej Brytanii największe lotniska są wciąż zamknięte. W Edynburgu i Glasgow wznowiono loty - są to głównie rejsy krajowe i tylko kilka międzynarodowych, w tym jeden na Islandię.
We Włoszech nad północną częścią kraju otwarta jest przestrzeń powietrzna od godz. 7 rano we wtorek.
ag, PAP