Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 22.04.2010

Rząd składa dymisję. Tuż przed przejęciem sterów UE

Belgijski rząd podał się w czwartek do dymisji po wyjściu flamandzkich liberałów z koalicji rządzącej. Belgia, która 1 lipca przejmuje rotacyjne przewodnictwo w UE, pogrąża się w kryzysie politycznym.

Według doniesień agencyjnych, szef belgijskiego rządu Yves Leterme pojechał do króla, by poinformować o decyzji. Oficjalnie dymisję gabinetu musi przyjąć król Albert.

"Nie ma innego wyjścia niż dymisja rządu" - powiedział wicepremier i minister finansów Dider Reynders po nadzwyczajnym posiedzeniu rządu.

Flamandzka partia liberalna Open-VLD ogłosiła, że straciła zaufanie do rządu pod przewodnictwem chadeckiego premiera Yvesa Leterme'a, bowiem nie udało się rozwiązać zadawnionego sporu językowego między belgijskiego frankofonami a Flamandami.

Nie udało się bowiem politykom z obu stron granicy językowej porozumieć w sprawie reformy ustrojowej kraju. Flandria chce wzmocnienie regionów, a Walonia jest przeciwna osłabianiu państwa federalnego.

Belgijskiemu premierowi nie udało się także rozwiązać spornej kwestii wyborczych i językowych praw frankofonów, którzy mieszkają we flamandzkich gminach wokół Brukseli.

To już kolejny raz, kiedy Yves Leterme nie jest w stanie utrzymać w ryzach koalicji i decyduje o dymisji rządu i kolejny raz Belgia wstrząsana jest kryzysem politycznym. Tym razem jednak jest on poważniejszy, bo od lipca kraj ten rozpoczyna przewodnictwo w Unii Europejskiej.

sż,PAP,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)