Marek Jurek zaznaczył, że kampania wyborcza to tylko element planowanej długofalowej współpracy. Celem jest rekonstrukcja i konsolidacja polskiego życia publicznego oraz stworzenie szerokiego obozu republikańskiego.
Zdaniem Ludwika Dorna, podstawowym zadaniem nowego prezydenta jest zakończenie trwającego w Polsce konfliktu politycznego. Konflikt ten - według Dorna - w ostatnich latach zdegenerował się w polityczną zimną wojnę domową, której kres może położyć właśnie Marek Jurek.
Jak powiedział były marszałek Sejmu, nie jest to człowiek, który odwołuje się do słowa kompromis wtedy, kiedy sondaże wskazują, że jest to zyskowne.
Marek Jurek z kolei podkreślił, że jego wczorajsza debata z Andrzejem Olechowskim w Krakowie "odblokowała kwestię debat kandydatów na urząd prezydenta Rzeczypospolitej".
Kandydat zaapelował do konkurentów, by nie przekształcali wyborów prezydenckich w konserwę do utrwalania kartelu politycznego.
"Liczy się doświadczenie, zaufanie społeczne a nie wyniki wyborów do parlamentu sprzed kilku lat" - przekonywał lider Prawicy Rzeczypospolitej na konferencji prasowej w Sejmie.
rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)