IAR
migrator migrator
15.03.2010
"Liczba represji nasila się z miesiąca na miesiąc"
Białoruscy obrońcy praw człowieka twierdzą, ze władze w Mińsku zmieniły formy represji. Zmniejszyła się liczba aresztów i wysokich grzywień, ale za to częściej stosowane są bezpośrednie środki nacisku.
Zdaniem obrońców praw człowieka, Mińskowi zależy na zmianie wizerunku w momencie, gdy prowadzony jest dialog z Brukselą.
Aleś Bielackij z Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka wskazuje na coraz częstsze pobicia opozycjonistów i brutalne rozpędzanie pokojowych demonstracji. Coraz częściej również zdarzają się przypadki uprowadzenia działaczy opozycji przez nieznanych sprawców i porzucenia ich za miastem.
W opinii obrońców praw człowieka liczba represji nasila się z miesiąca na miesiąc i ma to związek z dwiema kampaniami wyborczymi. W kwietniu odbędą się wybory do władz lokalnych, a jesienią oficjalnie rozpocznie się kampania prezydencka. Opozycjoniści, którzy zdecydowali się kandydować lub chcieli pracować w komisjach wyborczych, są zastraszani. Przeciwko nim wszczynane są postępowania administracyjne albo grozi się im wyrzuceniem z pracy. Białoruski obrońca praw człowieka Walentin Stefanowicz jest przekonany, że wraz z kampanią prezydencką represje nasilą się.
rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)