Amerykańska opozycja nie składa jednak broni. Republikanie zapowiadają, że będą walczyć o uchylenie reformy.
"Odpowiedzieliśmy na wezwanie historii" - tak prezydent Barack Obama skomentował wprowadzenie w USA powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych - reformy, o którą od kilkudziesięciu lat walczyli amerykańscy Demokraci.
Republikanie są całkowicie innego zdania. Rywal Obamy w wyborach prezydenckich senator John McCain ostro skrytykował reformę. „Ta ustawa jest bardzo zła dla Ameryki. Za jej przyjęcie Demokraci zapłacą wysoka cenę". Republikanie zamierzają uczynić sprawę reformy ubezpieczeń zdrowotnych głównym tematem kampanii wyborczej do Kongresu. Zapowiadają też batalię sądową, twierdząc, że wprowadzenie obowiązku wykupienia ubezpieczenia zdrowotnego jest niezgodne z konstytucją. „Podważymy wszystkie aspekty tej reformy. Będziemy walczyć, gdzie się da".
Według sondaży większość Amerykanów obawia się skutków reformy ubezpieczeń zdrowotnych. Dlatego, jak napisał New York Times, choć jej uchwalenie jest wielkim sukcesem Demokratów, to może się również okazać politycznym samobójstwem.
Droga reforma
W opinii profesora Zbigniewa Lewickiego, reforma zdrowia w Stanach Zjednoczonych może okazać się zbyt kosztowana, jak na uzyskane efekty.
Amerykanista wyjaśnia, że z proponowanych zmian nie są zadowoleni, ani liberałowie, ani konserwatyści. Według profesora Lewickiego, kiedy reforma wejdzie w życie, może być to klasyczny przykład politycznego pyrrusowego zwycięstwa. Zdaniem profesora Lewickiego cena polityczna, jaką prezydent Barack Obama i jego partia zapłacą za reformę ubezpieczeń zdrowotnych może być bardzo poważna i oznaczać nawet utratę władzy przez demokratów. Dlatego że wyborcy mogą uznać, że zostali zmuszeni do płacenia za reformę, której wcale nie chcieli.
Amerykanista podkreśla, że dzięki proponowanym zmianom 30 milionów Amerykanów, którzy nie byli objęci ubezpieczeniem zdrowotnym, zostanie ubezpieczonych. Firmy sprzedające polisy nie będą mogły odmówić ubezpieczenia osób, które już cierpią na różne choroby.
Profesor Zbigniew Lewicki dodaje, że sposób w jaki reforma ubezpieczeń zdrowotnych została przeprowadzona przez Kongres zaprzecza obietnicy prezydenta Baracka Obamy prowadzenia polityki niepodzielonej na partie. Ustawie stanowczo sprzeciwiali się Republikanie.
rk, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)