Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 16.04.2010

Zamknięte lotniska Europy. Wulkan zapylił powietrze

Ruch lotniczy w dużej części Europy został całkowicie sparaliżowany z powodu chmury pyłu wulkanicznego po erupcji wulkanu Eyjafjoell na Islandii. Pył przemieszcza się na południe Europy.

Zamknięto 60 proc. przestrzeni powietrznej nad kontynentem europejskim. Nie wiadomo, czy w weekend sytuacja się poprawi.

Europejska agencja bezpieczeństwa lotnictwa Eurocontrol ogłosiła w piątek przed południem, że zakłócenia w ruchu lotniczym, powodowane chmurą pyłu wulkanicznego znad Islandii, potrwają jeszcze co najmniej 24 godziny, przy czym zakłócenia w sobotę będą znaczne.

W europejskiej przestrzeni powietrznej agencja oczekuje w piątek spadku liczby lotów z 29,5 tys. do ok. 12-13 tys. Swą przestrzeń powietrzną zamknęło całkowicie lub częściowo 12 krajów europejskich.

Komisja Europejska przypomniała w piątek, że każda, nawet tania linia lotnicza w UE powinna zwrócić pieniądze za bilet w przypadku anulowania lotu z powodu pyłów wulkanicznych, lub, jeśli pasażer się zgodzi, zaoferować mu inny lot w alternatywnym terminie.

Według wulkanologa, na którego powołuje się agencja Reutersa, jeśli erupcja islandzkiego wulkanu Eyjafjoell będzie się przedłużała, popioły z niego mogą powodować utrudnienia w ruchu lotniczym nawet przez sześć miesięcy.

200 mln dolarów strat dziennie

Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) poinformowało, że straty linii lotniczych z powodu aktywności islandzkiego wulkanu wynoszą ponad 200 mln dolarów dziennie.

Już w czwartek wieczorem kilka krajów zamknęło przestrzeń powietrzną nad swoimi terytoriami, w piątek kolejne kraje zakazały lotów albo przedłużyły zakaz.
Dania, Wielka Brytania, Belgia, Holandia, Finlandia

Dania i Wielka Brytania (z wyjątkiem niektórych lotów z i do Irlandii Północnej, zachodnich wysp szkockich oraz Glasgow i Edynburga) przedłużyły termin zamknięcia przestrzeni powietrznej do soboty do godz. 2.00 w nocy czasu polskiego, Belgia - do 10, Holandia - do 6, a Finlandia co najmniej do 14 w niedzielę.

Francja: 25 lotnisk zamkniętych w sobotę

Do piątku wieczór francuska Naczelna Dyrekcja Lotnictwa Cywilnego odwołała wszystkie odloty z 25 lotnisk na północy kraju, w tym z dwóch największych terminali paryskich: Roissy-Charles de Gaulle i Orly. Lotniska w północnej części Francji, w tym w regionie paryskim, będą zamknięte w piątek co najmniej do godz. 20.

Holandia, Czechy, Słowacja

Niebo nad Holandią pozostaje zamknięte od czwartkowego popołudnia. Władze kraju poinformowały w piątek, że przestrzeń powietrzna pozostanie zamknięta aż do odwołania.

Czechy zamknęły w piątek od 13 całą przestrzeń powietrzną kraju - na razie do godziny 8 rano w sobotę. Zakaz ten nie obejmuje poruszających się na niższych pułapach śmigłowców oraz lotów sportowych i rekreacyjnych.

O godzinie 15 swą przestrzeń powietrzną zamknęła Słowacja. Jak poinformowała przedstawicielka słowackiej kontroli lotów, według wstępnej prognozy transport lotniczy może zostać zawieszony "aż do godziny 23.59 w niedzielę".

Węgry, Austria, Szwajcaria

Od godziny 19 w piątek na dobę zamknie się niebo nad Węgrami. Rano odwołano ponad 40 lotów międzynarodowych z budapeszteńskiego lotniska Ferihegy.

Austria zamknie lotniska w piątek w godzinach wieczornych. Od godz. 19 zamknięta ma zostać przestrzeń powietrzna nad północną częścią kraju. O godz. 20. zawieszą działalność lotniska w Wiedniu, Salzburgu i Linzu. Pozostałe porty lotnicze mają być zamykane później. Najdłużej czynne będą lotniska w Grazu i Klagenfurcie.

Od północy z piątku na sobotę swoją przestrzeń zamknie Szwajcaria. Federalny Urząd Lotnictwa Cywilnego zapowiedział, że w nocy zdecyduje, czy zakaz przedłużyć poza godzinę 9 rano w sobotę.

Niemcy

Chmury pyłu wulkanicznego znad Islandii nadal paraliżują komunikację lotniczą w Niemczech. Do wczesnego popołudnia zamknięto 15 z 16 dużych lotnisk, w tym największe we Frankfurcie nad Menem. Kłopoty z powrotem z USA miała kanclerz Angela Merkel. W rezultacie lądowała w Lizbonie.

Litwa, Estonia, Łotwa

Przestrzeń powietrzną zdecydowały się w piątek zamknąć władze Litwy i Estonii. Chmura popiołów wulkanicznych utrzymuje się nad połową Litwy i nieczynne od czwartku lotniska w Wilnie, Kownie i Połądze pozostaną zamknięte.

Od północy z czwartku na piątek zamknięte jest międzynarodowe lotnisko w stolicy Łotwy, Rydze i pozostanie tak co najmniej do piątku do godziny 18. Przedstawiciel miejscowych władz lotniczych Maris Cernonoks oznajmił, że nie wie, czy w piątek loty zostaną wznowione i uzależnił to od sytuacji w Europie.

Bułgaria

W piątek zostało zamknięte lotnisko międzynarodowe w Sofii. Odwołano również loty z czarnomorskich portów Warna i Burgas do Anglii i Niemiec. Cała przestrzeń powietrzna Bułgarii jednak nie została zamknięta.

Szwecja, Norwegia, Irlandia otwierają lotniska

Szwecja i Norwegia zaczęły w piątek rano stopniowo otwierać swoją przestrzeń powietrzną. Według szwedzkiego zarządu lotnictwa cywilnego loty będą wznowione najpierw w północnej części kraju, a następnie stopniowo w pozostałych regionach. Operator norweskich portów lotniczych Avinor poinformował, że o godz. 9 otwarta została przestrzeń powietrzna nad północną częścią zachodniego wybrzeża Norwegii.

Otwierane są też lotniska w Irlandii. Władze lotnictwa cywilnego poinformowały w piątek przed południem o zniesieniu większości ograniczeń ruchu lotniczego w tym kraju.

Azja

Tymczasem japońskie linie lotnicze odwołały w piątek około 20 lotów z Tokio do Paryża, Amsterdamu, Londynu, Mediolanu i Frankfurtu. Loty do Londynu i Frankfurtu odwołują także linie lotnicze z Australii i Nowej Zelandii. Pasażerowie pięciu lotów australijskich linii Qantas utknęli na lotniskach w Singapurze, Hongkongu i Bangkoku.

Również chińskie państwowe linie lotnicze Air China odwołały lub opóźniły loty z Pekinu do Moskwy, Sztokholmu, Frankfurtu, Paryża i Londynu oraz z Szanghaju do Frankfurtu.

ag, PAP