Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 26.04.2010

Rosja wydaliła byłego ministra Kirgistanu

Rosyjskie służby specjalne zatrzymały byłego ministra spraw wewnętrznych Kirgistanu Mołdomusę Kongatijewa i wydaliły go w nocy z niedzieli na poniedziałek, przekazując władzom w Biszkeku - poinformował w poniedziałek rząd tymczasowy Kirgistanu.

W Biszkeku byłego szefa MSW umieszczono w areszcie - powiedział wicepremier Ałmazbek Atambajew. Nie podał żadnych szczegółów zatrzymania i ekstradycji Kongatijewa. Dodał jedynie, że nie wie, w jaki sposób były szef MSZ znalazł się w Moskwie.

Według agencji AP ekstradycja odbyła się w weekend w ramach wspólnej operacji z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. Rzeczniczka kirgistańskiej Narodowej Służby Bezpieczeństwa wyjaśniła, że były minister został zatrzymany w niedzielę.

Pobity przez protestujących

Kongantijew 8 kwietnia został pochwycony w Tałasie przez demonstrantów i pobity. Pojawiły się nawet doniesienia, że zmarł w szpitalu. Potem nie było już dalszych wieści o jego losie i okazało się, że przebywa w Moskwie. Jest on najwyższym rangą aresztowanym członkiem rządu odsuniętego od władzy przez opozycję.

Wsparcie dla nowego rządu

Ekstradycja byłego szefa MSW sygnalizuje silne poparcie Moskwy dla nowego rządu w Biszkeku, który powstał po przewrocie z 7 kwietnia - pisze agencja Reutera.

Szefowa kirgiskiego rządu tymczasowego Roza Otumbajewa powiedziała w minionym tygodniu, że Kongantijew był poszukiwany w związku z wydaniem rozkazu milicji w Tałasie strzelania do demonstrantów.

Bakijew w Mińsku

Odsunięty od władzy w wyniku przewrotu prezydent Kirgistanu Kurmanbek Bakijew sugerował, że Moskwa mogła odgrywać rolę w jego obaleniu. Bakijew przebywa obecnie na Białorusi.

Na piątkowej konferencji prasowej w Mińsku Bakijew podkreślił, że jednym z czynników odsunięcia go od władzy było niezadowolenie Rosji z jego wcześniejszej decyzji w sprawie przedłużenia dzierżawy przez Amerykanów bazy Manas, wykorzystywanej do transportu wojsk do Afganistanu. Jak zauważył, z decyzji nie byli zadowoleni rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew i premier Władimir Putin.

Nowe władze w Biszkeku obwiniają Bakijewa o wysłanie 7 kwietnia uzbrojonych sił bezpieczeństwa przeciwko antyprezydenckim demonstrantom. Zginęło wtedy kilkadziesiąt osób. Rząd tymczasowy Kirgistanu ostrzegł byłego prezydenta, że jeśli wróci do kraju, zostanie aresztowany.

Nowa konstytucja

Tymczasowy rząd Kirgistanu opublikuje dzisiaj projekt nowej konstytucji. Rozpocznie to ogólnonarodowe konsultacje, dotyczące ustawy zasadniczej.

W projekcie nowej Konstytucji najbardziej zmienione zostały cztery rozdziały, regulujące działalność prezydenta, rządu, parlamentu i sądu konstytucyjnego. Twórcy nowej konstytucji proponują zmienić system polityczny Kirgistanu i ustanowić republikę parlamentarną, gdzie prezydent będzie pełnić tylko funkcje reprezentacyjne, a władza wykonawcza i ustawodawcza pozostanie w rękach rządu i parlamentu.

Według nowego projektu, parlament podobnie jak obecnie będzie wybierany z list partyjnych, ale jego liczebność wzrośnie ze 105-ciu do 125-ciu deputowanych.

Konsultacje projektu potrwają do 14 maja. Po tym terminie zostanie zwołane Zgromadzenie Konstytucyjne, które zapozna się ze złożonymi opiniami i komentarzami, a następnie opracuje ostateczny projekt Konstytucji. Referendum w sprawie przyjęcia ustawy zasadniczej zostało wyznaczone na 27 czerwca.

ag, PAP, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)