Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 03.05.2010

Trwa policyjna akcja "Bezpieczny weekend"

27 osób zginęło, 459 zostało rannych, w 365 wypadkach - to bilans dwóch dni majowego weekendu i przedświątecznego piątku na polskich drogach. Zatrzymano też aż 1806 nietrzeźwych kierowców.
Posłuchaj
  • Podinspektor Leszek Jankowski 3
  • Podinspektor Leszek Jankowski 2
  • Podinspektor Leszek Jankowski 1

Policjanci spodziewają się, że wiele osób, zdecyduje się na powroty ze świątecznego weekendu w poniedziałek po południu.

"Na drogach pewnie będą korki, dlatego apelujemy o nieodkładanie podróży na ostatnią chwilę i cierpliwość. Pamiętajmy, że prowadząc auto musimy być wypoczęci, wyspani i trzeźwi. Dostosujmy prędkość do warunków na drodze, by bezpiecznie wrócić do domu" - powiedziała PAP Grażyna Puchalska z wydziału prasowego KGP.

Jak dodała, z doświadczeń policji wynika, że przy dłuższych podróżach, do najtragiczniejszych wypadków dochodzi w ostatnich godzinach, gdy kierowca jest już blisko celu. "Prawdopodobnie wynika to m.in. z tego, że chcemy jak najszybciej dojechać do domu" - zaznaczyła.

Zaapelowała o ostrożność i zwracanie uwagi na innych kierowców, a także motocyklistów, rowerzystów i pieszych. "Nie wsiadajmy za kierownicę pod wpływem alkoholu" - podkreśliła, przypominając, że kierowcy, który ma we krwi powyżej 0,5 promila grozi nawet dwa lata więzienia.

"Liczba nietrzeźwych kierowców, których zatrzymaliśmy podczas mijającego weekendu jest ogromna, wyższa niż w ubiegłym roku. Wielu z nich to nie ci, którzy wsiedli od razu za kierownicę, ale ci, którzy pili dzień wcześniej, np. wieczorem" - dodała Puchalska.

Od piątku na drogach trwa policyjna akcja "Bezpieczny weekend". Funkcjonariusze sprawdzają m.in. prędkość, z jaką jadą kierowcy, i ich trzeźwość. Zwracają też uwagę na to, czy dzieci są prawidłowo przewożone oraz czy osoby jadące samochodem mają zapięte pasy.

Na pobłażliwość nie mogą liczyć kierowcy, którzy w czasie jazdy będą rozmawiać przez telefon komórkowy. Policjanci podkreślają, że tego typu rozmowy dekoncentrują i prowadzą do niebezpiecznych sytuacji na drodze, nawet do kolizji czy wypadków. Za to wykroczenie grozi mandat w wysokości 200 zł.

Nie będzie pobłażania dla pijanych

Podinspektor Leszek Jankowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji zwraca uwagę, że majówka to także sezon grillowy i apeluje do kierowców, którzy mają wątpliwości co do swojego stanu trzeźwości, aby nie wsiadali za kierownicę.

Podinspektor Leszek Jankowski podkreśla, że pijany kierowca stwarza na drodze ogromne zagrożenie.

Podinspektor Leszek Jankowski zapewnia, że policja nie będzie wyrozumiała wobec pijanych kierowców.

Podczas długiego weekendu obowiązują także ograniczenia w ruchu pojazdów ciężarowych. TIRy mają zakaz poruszania się po drogach dziś od godziny 8 rano do 22.

rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)