Egipt zrezygnował z blokady Strefy Gazy

Decyzję o tymczasowym zniesieniu blokady Egipt podjął po krwawych wydarzeniach na statku wiozącym pomoc dla Gazy. Teraz uznał, że przejście graniczne w Rafah zostanie otwarte na stałe, gdyż 3-letnia blokada granic nie doprowadziła do uwolnienia porwanego izraelskiego żołnierza. Nie udało się też ograniczyć władzy Hamasu w Strefie i powstrzymać przemytu tunelami biegnącymi pod granicą.

O sprawie rozmawiali wczoraj prezydent Hosni Mubarak i wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Omówili sytuacje ekonomiczną i polityczną w Gazie. Poruszyli sprawę bezpieczeństwa i dostarczania pomocy humanitarnej. Egipskie źródła podały, że przejście graniczne w Rafah jest przystosowane dla ruchu osobowego, dlatego będą przez nie przejeżdżać tylko mniejsze transporty z pomocą. Uda się w ten sposób rozwiązać problem między innymi braku żywności, wody i paliwa. Nadal nierozwiązana pozostanie kwestia zniszczonej infrastruktury. Kair nie wpuści bowiem materiałów budowlanych. Egipcjanie zamierza ukrócić działalność tuneli przemytniczych, a tym samym ograniczyć aktywność Iranu i al-Kaidy w Strefie i na Synaju.

to