Politolog Ihar Tyszkiewicz w rozmowie z Polskim Radiem zaznaczył, że nowy prezydent Wołodymyr Zełenski będzie potrzebował sukcesów, które pokażą, że jest skutecznym politykiem. Ekspert przewiduje, że może aktywniej niż Petro Poroszenko działać na rzecz porozumienia z Polską, zwłaszcza jeśli chodzi o konflikt dotyczący pytań historycznych. Zdaniem politologa, nowy prezydent jako pierwszy kraj powinien odwiedzić Polskę.
Ihar Tyszkiewicz tłumaczy, że Ukraińcy nie akceptują wszystkich działań polskiego IPN, ale też działania ukraińskiego IPN są z punktu widzenia Polski nie do przyjęcia. Zdaniem politologa Wołodymyr Zełenski mógłby działać np. na rzecz skasowania przez Ukrainę zakazu ekshumacji polskich ofiar w zamian na określone działania, albo pozytywne sygnały ze strony Polski.
Prezydent Andrzej Duda wystosował wczoraj depeszę gratulacyjną do prezydenta - elekta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Wyraził w niej nadzieję, że budowaniu przyjaznych stosunków służyć będzie także nowe spojrzenie na to, jak w ciągu ostatnich kilku lat traktowana była wspólna, niedawna historia naszych narodów.
fc