Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 06.07.2019

Tour de France 2019: "Wielka Pętla" startuje w Brukseli. CCC Team pisze historię polskiego kolarstwa

W sobotę w Brukseli wystartuje 106. edycja najsłynniejszego wyścigu świata. Przez ponad trzy tygodnie rywalizacji w Tour de France kolarze pokonają 3480 kilometrów. Na starcie pojawią się Michał Kwiatkowski (Team INEOS) oraz Łukasz Wiśniowski. Ten drugi reprezentuje CCC Team - pierwszą polską grupę, która weźmie udział w "Wielkiej Pętli".
Posłuchaj
  • Kto jest faworytem "Wielkiej Pętli" i czym charakteryzuje się ten wyścig? O to Andrzej Grabowski spytał trzykrotnego uczestnika Touru z lat 80. Czesława Langa (IAR)
  • Po raz 106. rozpoczyna się największy wyścig kolarski świata - Tour de France. Z Paryża Marek Brzeziński (IAR)
  • W sobotę w Brukseli rusza największy wyścig kolarski Tour de France. O szczegółach - Beata Płomecka (IAR)
  • "Wielka Pętla" świętuje setną rocznicę wprowadzenia żółtej koszulki dla lidera wyścigu. Jedynym Polakiem, który ją nosił, był w 1987 roku Lech Piasecki. Były kolarz przyznaje, że jest to dla niego wyjątkowa pamiątka (IAR)
  • Po 17 latach od ostatniego startu jako zawodnik na trasę wyścigu dookoła Francji wraca Piotr Wadecki. Olimpijczyk z Sydney jest aktualnie dyrektorem sportowym polskiej grupy CCC. Wadecki podkreśla, że start jego ekipy jest spełnieniem jego marzeń (IAR)
Czytaj także
  • 106. edycja Tour de France stoi pod znakiem historycznych rocznic
  • Organizatorzy uhonorują m.in. Eddy’ego Merckxa
  • Tegoroczny wyścig zapowiada się wyjątkowo wymagająco
  • Na liście startowej znajdą się Michał Kwiatkowski i Łukasz Wiśniowski
  • W wyścigu weźmie udział polska grupa 
  • Pod nieobecność Chrisa Froome’a i Toma Dumoulina ciężko wskazać zdecydowanego faworyta
  • W radiowej Jedynce 106. Tour de France relacjonować będzie korespondent Polskiego Radia w Paryżu Marek Brzeziński
collage Lang TdF 1200.jpg
Tour de France. Czesław Lang: prestiżowe wydarzenie, na którym każdy chce się pokazać

Tegoroczna edycja pod kilkoma względami będzie wyjątkowa. Trzy pierwsze etapy odbędą się w Belgii. Będzie to hołd dla Eddy'ego Merckxa, pięciokrotnego zwycięzcy wyścigu dookoła Francji. W 2019 roku mija 50 lat od pierwszego triumfu słynnego Belga w "Wielkiej Pętli". Merckx będzie też uhonorowany w związku z inną rocznicą. 

Wielcy docenieni 

19 lipca 1919 roku po raz pierwszy lider wyścigu założył żółtą koszulkę, która odtąd stała się nieodłącznym elementem rywalizacji. W związku z setną rocznicą tego wydarzenia zdecydowano, że każdego dnia aktualny lider przywdzieje koszulkę z innym wzorem nawiązującym do historii wyścigu.

Wzory będą upamiętniać choćby wielokrotnych zwycięzców "Wielkiej Pętli", takich jak Merckx, Miguel Indurain, Jacques Anquetil czy Bernard Hinault. Znajdzie się też miejsce dla symboli francuskiej architektury, takich jak Łuk Triumfalny w Paryżu, katedra w Reims czy amfiteatr w Nimes. 

Edycja pełna podjazdów

Kibice liczą jednak, że zbliżającego się wyścigu nie będą wspominać tylko ze względu na odniesienia do historii. Rywalizacja zapowiada się bowiem wyjątkowo ciekawie. Powszechny jest pogląd, że tegoroczna edycja będzie najtrudniejszą od lat. Zaplanowano rekordową liczbę 30 podjazdów. Aż pięć etapów zakończy się na górskich szczytach. Najwyższym punktem wyścigu będzie przełęcz Col d'Iseran, położona 2770 m n.p.m.

Wyścig zakończy się 28 lipca. Tradycyjnie metę ostatniego etapu zaplanowano na paryskich Polach Elizejskich. Zwycięzcę rywalizacji poznamy dzień wcześniej po górskim etapie z metą na Val Thorens (2365 m n p.m.), podczas którego kolarzy czeka mordercza wspinaczka na odcinku 33,4 km. 

"Wielka Pętla" wreszcie z polską grupą 

Zbliżający się wielkimi krokami wyścig będzie historyczny dla polskiego kolarstwa. Po raz pierwszy na starcie stanie grupa z polską licencją - CCC Team.

W ośmioosobowym składzie ekipy znalazło się jednak miejsce tylko dla jednego kolarza z naszego kraju. Będzie nim Łukasz Wiśniowski. Dla byłego zawodnika Sky to pierwszy start we francuskim wyścigu. Liderem polskiej grupy będzie mistrz olimpijski Greg Van Avermaet, który przed rokiem przez osiem dni był liderem wyścigu. "Pomarańczowi" liczą na to, że tym razem również Belgowi uda się założyć żółtą koszulkę po którymś z etapów. 

W składzie Teamu INEOS znalazł się natomiast Michał Kwiatkowski. Podobnie jak w ubiegłych latach "Kwiato" będzie pomocnikiem liderów grupy sir Dave'a Brailsforda. Tym razem zabraknie czterokrotnego triumfatora "Wielkiej Pętli" Chrisa Froome'a. Brytyjczyk podczas Criterium du Dauphine doznał złamania kości udowej, co wyklucza go ze ścigania do końca sezonu.

INEOS znowu chce wygrać 

Pod nieobecność Froome'a pierwsze skrzypce w brytyjskiej ekipie ma grać jego rodak, ubiegłoroczny triumfator Geraint Thomas. Drugim liderem będzie utalentowany Kolumbijczyk Egan Bernal. 22-latek miał walczyć o zwycięstwo w Giro d' Italia, jednak złamany obojczyk przekreślił te plany. Na "Wielką Pętlę" zwycięzca Paryż - Nicea zdołał się wyleczyć.

W ubiegłym roku na podium stanęło dwóch kolarzy Sky - poprzedniczki INEOS. Niewykluczone, że tym razem będzie podobnie. 

- Więcej liderów to więcej możliwości. Razem z Eganem będziemy mocno pracowali - zapewnił walijski kolarz, który liczy na powtórkę sprzed roku. - Naszą ambicją jest kolejne zwycięstwo - wtórował mu Kolumbijczyk. 

Thomasowi i Bernalowi na pewno nie przeszkodzi Holender Tom Dumoulin. Kolarz Team Sunweb przed rokiem zajął drugie miejsce, ale wciąż leczy kontuzję kolana, której nabawił się podczas Giro. Absencja Dumoulina i Froome'a nie oznacza, że na starcie zabraknie godnych rywali dla triumfatora sprzed roku i jego kolumbijskiego kolegi. 

Szerokie grono faworytów 

Do Francji przyjechali dwaj brytyjscy bliźniacy: Adam i Simon Yates (obaj Orica-Mitchelton). Simon zna już smak zwycięstwa w wielkim tourze, bo przed rokiem wygrał Vuelta a Espana. Jego brat nie ukrywa, że chce poprawić jego osiągnięcie, zwyciężając w jeszcze bardziej prestiżowym TdF. Australijska grupa przedstawia zresztą Adama jako swojego lidera. 

Na starcie pojawi się Duńczyk Jakob Fuglsang, zwycięzca Criterium du Dauphine. Wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro charakteryzuje się dobrą jazdą w górach, lecz dotąd nie zajmował wysokich miejsc podczas trzytygodniowych wyścigów. Teraz jest liderem Astany i liczy przynajmniej na miejsce na podium wyścigu. 

Niemal tradycyjnie na dwóch liderów zdecydował się Movistar. Zabraknie zwycięzcy Giro Ekwadorczyka Richarda Carapaza, ale walkę o najwyższe cele zapowiadają Kolumbijczyk Nairo Quintana i Hiszpan Mikel Landa. W odwodzie pozostaje aktualny mistrz świata Alejandro Valverde, jednak Hiszpan deklaruje pomoc młodszym kolegom. 

We Francji wystartuje też włoski weteran Vincenzo Nibali, który w swoim kraju uległ Carapazowi. Kolarz Bahrain-Merida był najlepszy w "Wielkiej Pętli" w 2014 roku, ale przed rokiem zaliczył bolesny upadek, po którym wycofał się z wyścigu. Tym razem jego postawa jest niewiadomą. 

Wśród kandydatów do podium wymienia się też tych, którzy dotąd nieco zawodzili w najsłynniejszych tourach: Holendra Stevena Kruijswijka (Jumbo Visma) i Australijczyka Richie'go Porte'a (Trek Segafredo).

Gospodarze, którzy na wygraną swojego reprezentanta czekają od 1985 roku, liczą na Thibaut Pinot (Groupama-FDJ) i Romaina Bardeta (AG2R). Największy sportowy dziennik nad Sekwaną - "L'Equipe" jedną z okładek ozdobił zdjęciami obydwu kolarzy z podpisem "Teraz albo nigdy". 

Trzy tygodnie wielkich emocji 

Jak widać, grono kandydatów do zaszczytów jest spore. Tym razem wśród faworytów nie ma Polaków, co nie oznacza, że wyścig zapowiada się mniej ciekawie.

Jak się zakończy? Kolejną wygraną któregoś z kolarzy INEOS? Czy bracia Yates będą w stanie spełnić oczekiwania swojej ekipy? A może zwycięską passę z Włoch podtrzyma zespół Movistaru lub wygranej wreszcie doczekają się Francuzi? Przed nami trzy tygodnie wielkich kolarskich emocji. Emocji, które rozpoczną się w stolicy Belgii. 

Trasa 106. edycji Tour de France:

6 lipca - 1. etap: Bruksela - Bruksela, 192 km
7 lipca - 2. etap: Bruksela - Bruksela, 27 km, jazda drużynowa na czas
8 lipca - 3. etap: Binche - Epernay, 214 km
9 lipca - 4. etap: Reims - Nancy, 215 km
10 lipca - 5. etap: Saint-Die-des-Vosges - Colmar, 169 km
11 lipca - 6. etap: Miluza - La Planche des Belles Filles, 157 km
12 lipca - 7. etap: Belfort - Chalon-sur-Saone, 230 km
13 lipca - 8. etap: Macon - Saint-Etienne, 199 km
14 lipca - 9. etap: Saint-Etienne - Brioude, 170 km
15 lipca - 10. etap: Saint-Flour - Albi, 218 km
16 lipca - dzień odpoczynku
17 lipca - 11. etap: Albi - Tuluza, 167 km
18 lipca - 12. etap: Tuluza - Bagneres-de-Bigorre, 202 km
19 lipca - 13. etap: Pau - Pau, 27 km, jazda indywidualna na czas
20 lipca - 14. etap: Tarbes - Tourmalet, 117 km
21 lipca - 15. etap: Limoux - Foix Prat d'Albis, 185 km
22 lipca - dzień odpoczynku
23 lipca - 16. etap: Nimes - Nimes, 177 km
24 lipca - 17. etap: Pont du Gard - Gap, 206 km
25 lipca - 18. etap: Embrun - Valloire, 207 km
26 lipca - 19. etap: Saint-Jean-de-Maurienne - Tignes, 123 km
27 lipca - 20. etap: Albertville - Val Thorens, 131 km
28 lipca - 21. etap: Rambouillet - Paryż, 127 km

W radiowej Jedynce 106. Tour de France relacjonować będzie korespondent Polskiego Radia w Paryżu Marek Brzeziński.

pm