Rośnie poparcie dla PO, a maleje poparcie dla PiS. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii "Homo Homini" dla Polskiego Radia.
Gdyby wybory do Sejmu odbywały się dzisiaj, PO uzyskałaby 43,3 procent głosów, a PiS 31,8 procent. W stosunku do sondażu sprzed tygodnia PO zyskała 5,6 procent poparcia, a PiS straciło 2 procent poparcia.
Rzecznik rządu Paweł Graś uważa, że dobre wyniki dla Platformy Obywatelskiej to efekt odpowiednich działań premiera Donalda Tuska związanych z powodzią.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Adam Bielan uważa, że nie należy koncentrować się na badaniach społecznych, ponieważ sondaże są bardzo różne.
Na trzecim miejscu w sondażu Homo Homino znalazł się SLD z poparciem 9,6 procent. W ocenie Marka Siwca europosła SLD, każdy z kandydatów w wyborach prezydenckich równocześnie prezentuje własna partię, co ma związek z przygotowaniami do kampanii parlamentarnej.
Na kolejnych miejscach PSL (5,2%), Stronnictwo Demokratyczne (1,3%), Prawica Rzeczpospolitej (1,1%), Unia Polityki Realnej (0,3%), Samoobrona (0,3%) i Polska Plus (0,3%).
57,3 procent ankietowanych zadeklarowało, że poszłoby do wyborów, gdyby odbywały się one dzisiaj.
Polskie Radio wybrało Instytut Badania Opinii "Homo Homini" do przeprowadzenia sondaży prezydenckich. Instytut ten w ostatnich wyborach w 2009 roku do Parlamentu Europejskiego uzyskał wyniki sondaży najbardziej zbliżone do faktycznych wyników głosowania.
ak,Informacyjna Agencja Radiowa(IAR),Edyta Poźniak