- Polski napastnik do tej pory grał z numerem 19
- Milan przebudowuje skład w walce o Ligę Mistrzów
23 stycznia 2019 roku, po trwającym kilka tygodni transferowym serialu, Krzysztof Piątek podpisał kontrakt z AC Milan. Polak na San Siro pozostanie do 2023 roku. Jaką drogę przeszedł, by trafić do jednego z najpotężniejszych klubów Europy? Jak mu się wiedzie w nowym miejscu pracy? Zapraszamy do specjalnego serwisu poświęconego polskiemu piłkarzowi.
Krzysztof Piątek w AC Milan - serwis specjalny
Polak został rewelacją sezonu we włoskiej Serie A. Zdobył 22 bramki w lidze, a jego postawa w mediolańskim klubie przerosła wszelkie oczekiwania. Z tego powodu symbolicznym znakiem zaufania do napastnika jest nowy numer na koszulce, który w ostatnich latach wyraźnie ciążył piłkarzom.
Odkąd z klubem pożegnał się Filippo Inzaghi, każdy kolejny napastnik z numerem 9 wyraźnie zawodził, niezależnie od tego, czy był zawodnikiem doświadczonym (jak Fernando Torres czy Gonzalo Higuain), czy dopiero w Mediolanie miał stać się gwiazdą (np. Luiz Adriano, Andre Silva czy Gianluca Lapadula).
Nowe porządki
Zmiana numeracji to oznaka zaufania do napastnika, gdyż po transferze mówiono, że właśnie z powodu ciężaru "dziewiątki", otrzymał on dziewiętnasty numer. W nowym sezonie, pod wodzą nowego trenera, Marco Giampaolo, Piątek ma być centralną postacią przebudowanego zespołu. Doceniają go też kibice, którzy uznali jego strzał z Atalantą Bergamo za bramkę sezonu.
Po zakupie Rade Krunicia z Empoli i Theo Hernandeza z Realu Madryt spekuluje się o kolejnych wzmocnieniach, między innymi możliwych transferach Daniego Ceballosa i Nicolo Barelli.
kp