Logo Polskiego Radia
PAP
Piotr Krupiński 22.07.2019

Izrael: akcja wyburzenia mieszkań Palestyńczyków na obrzeżach Jerozolimy

Pod ochroną setek izraelskich żołnierzy i policjantów buldożery rozpoczęły w poniedziałek burzenie budynków w zamieszkanej przez Palestyńczyków wsi Sur Baher na obrzeżach Jerozolimy Wschodniej mimo protestów ludności palestyńskiej i międzynarodowych organizacji.

Władze izraelskie tłumaczą konieczność zrównania budynków z ziemią tym, że zostały one postawione nielegalnie i zbyt blisko bariery oddzielającej od terytorium państwa żydowskiego. Część mieszkańców burzonych budynków twierdzi, że nie ma się gdzie podziać, a uzyskanie pozwoleń na budowę w sposób zgodny z prawem jest niemożliwe.

Wbrew protestom

Przed świtem siły izraelskie sforsowały zaporę z drutu kolczastego i rozpoczęły przymusową ewakuację mieszkańców. Gdy zrobiło się widno, buldożery przystąpiły do wyburzania budynków, podczas gdy żołnierze przeszukiwali kolejne.

Ich działania były dokumentowane przez palestyńskich, izraelskich i międzynarodowych aktywistów, którzy ogłosili mobilizację, próbując bezskutecznie nie dopuścić do rozbiórki domów.

Podstawą do przeprowadzenia rozbiórki stał się wyrok izraelskiego Sądu Najwyższego, który w czerwcu orzekł, że część budynków w Sur Baher powstała nielegalnie. Wyznaczony mieszkańcom termin na samodzielne usunięcie tych struktur lub ich części minął w piątek.

Bez dachu nad głową

Władze palestyńskie twierdzą, że niektóre zagrożone rozbiórką budynki znajdują się na terenach, które powinny znajdować się pod ich kontrolą. Organizacja Wyzwolenia Palestyny w oświadczeniu oskarżyła izraelski SN o "stworzenie precedensu w celu umożliwienia siłom okupacyjnym Izraela zburzenie licznych budynków palestyńskich w pobliżu bariery".

Przedstawiciele ONZ w zeszłym tygodniu apelowali do Izraela o wstrzymanie rozbiórki, wskazując, że 17 Palestyńczyków zostanie w jej wyniku pozbawionych dachu nad głową. UE w wydanym oświadczeniu wskazała z kolei, że "kontynuowanie wyburzeń osłabia wykonalność rozwiązania dwupaństwowego i szansę na trwały pokój".

pkr