Logo Polskiego Radia
PAP
Bartłomiej Bitner 30.07.2019

Leszno: uderzył kobietę i chciał ją przejechać. 35-letni kierowca porsche usłyszał zarzuty

Zarzuty m.in. znieważenia pokrzywdzonej i spowodowania obrażeń ciała poniżej siedmiu dni usłyszał kierowca porsche, który w ubiegłym tygodniu uderzył kobietę na przejściu dla pieszych w Lesznie w woj. wielkopolskim. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
  • 35-letni kierowca porsche uderzył kobietę, która przechodziła przez przejście dla pieszych, a następnie usiłował ją przejechać
  • Prokuratura Okręgowa w Poznaniu przedstawiła mężczyźnie trzy zarzuty
  • 35-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyraził skruchę

Zdarzenie, którego dotyczy sprawa, miało miejsce we wtorek, 23 lipca. Na nagraniu opublikowanym przez policję widać, jak kierujący porsche nie chce przepuścić przechodzącej przez przejście dla pieszych kobiety. Gdy przechodząca zwróciła mu uwagę, kierujący wysiadł z pojazdu i uderzył ją w twarz. Następnie wrócił do samochodu i ruszył, mimo że uderzona stanęła przed pojazdem.

Dzień po zdarzeniu poszkodowana została przesłuchana. Wskutek zajścia doznała ona lekkich obrażeń. 35-letni kierowca został zatrzymany w poniedziałek rano w okolicach Andrychowa.

Trzy zarzuty

We wtorek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Michał Smętkowski poinformował, że mężczyźnie przedstawiono zarzuty.

- Wczoraj wieczorem ten mężczyzna został przesłuchany w Komendzie Miejskiej Policji w Lesznie. Przedstawiono mu trzy zarzuty: znieważenia pokrzywdzonej, spowodowania obrażeń ciała poniżej siedmiu dni, a także zarzut zmuszenia do określonego zachowania się i narażenia na niebezpieczeństwo poprzez zepchnięcie tej kobiety z drogi samochodem - powiedział prok. Michał Smętkowski.

>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Leszno: kierowca uderzył kobietę, a później usiłował ją przejechać

Jak dodał, "wszystkie te czyny zakwalifikowano jednocześnie jako występki o charakterze chuligańskim. Najsurowszy z zarzutów zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności".

"Powiedział, że został sprowokowany"

Prokurator podkreślił, że 35-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyraził skruchę. - Mężczyzna przedstawił też swoją wersję wydarzeń. Powiedział, że został sprowokowany - zaznaczył prokurator.

35-letni mężczyzna we wtorek ma zostać doprowadzony do prokuratury. Podjęte zostaną także decyzje o zastosowaniu środków zapobiegawczych.

bb