Jak poinformowała w piątek rzeczniczka pilskiej policji podkom. Żaneta Kowalska, do posterunku w Białośliwiu zgłosił się właściciel sklepu wielobranżowego i poinformował, że ktoś ukradł mu większą ilość zdrapek.
Tysiąc zdrapek "zniknęło"
Narkotyki i maszyny do gier hazardowych. Udana akcja policji i KAS
- Mężczyzna nie miał żadnych podejrzeń, kto mógł dokonać przestępstwa. Pokrzywdzony po przeliczeniu towaru przekazał policjantom, że ze sklepu zniknęło około 1 tys. zdrapek - podała rzeczniczka.
Funkcjonariusze szybko ustalili, że sprawcą kradzieży jest mężczyzna, który sporadycznie pomagał właścicielowi sklepu w jego prowadzeniu: sprzątał obiekt i wykładał towar.
Wygrał... 100 zł
Zatrzymany 55-latek przyznał się do kradzieży. Okazało się, że zanim zatrzymali go funkcjonariusze zdołał zdrapać wszystkie skradzione losy - wygrał około 100 zł.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Obywatel Gruzji ukradł 100 tys. i zaatakował policjanta w Warszawie
Miłośnik loterii za kradzież odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
msze