- W Bydgoszczy i Toruniu odbyły się regionalne konwencje wyborcze Prawa i Sprawiedliwości
- - Polska jest w okresie wyjątkowej równowagi, która jest doceniana za granicą - mówił premier
- - To jest rodzaj polityki opartej stabilnie na dwóch filarach - na jakości finansów publicznych, ale też na polityce społecznej, która zmienia życie całego kraju - mówił szef rządu w Toruniu
- Minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski, podkreślał, że program PiS "przynosi konkretne efekty (...) dla wszystkich grup społecznych"
- - Polska jest krajem sprawiedliwym - mówił Jan Krzysztof Ardanowski
Pierwsze, regionalne konwencje PiS. Komentarz publicystów
Na konwencji regionalnej w Toruniu szef rządu mówił m.in. o kondycji gospodarczej Polski i sytuacji na rynku pracy młodych osób. Przedstawieni zostali także kandydaci startujący z list Prawa i Sprawiedliwości z tamtejszych okręgów sejmowych i senackich.
Premier: pokazaliśmy, ile można zrobić
Premier Mateusz Morawiecki mówił w Bydgoszczy, że rząd PiS w dużym stopniu zniwelował skrajne ubóstwo, zmniejszył ubóstwo i nierówności. Dodał, że zwiększono spójność i solidarność społeczną. - Z drugiej strony w 2017 roku mieliśmy po raz pierwszy od 28 lat transformacji zmniejszający się dług publiczny - zauważył premier.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Dobry czas dla Polski". PiS zaprezentowało kandydatów do parlamentu [RELACJA]
Na konwencji PiS w Bydgoszczy szef rządu zapewnił, że polityka wsparcia potrzebujących grup społecznych będzie kontynuowana. - Pokazaliśmy, ile można zrobić w krótkim czasie dla tych najsłabszych, dla całego narodu - dla polskich rodzin, dla seniorów, dla młodych ludzi, dla rolników, dla pracowników i to jest nasz program na kolejne lata, jeśli tylko Polacy nam zaufają - przekonywał.
Premier: Polska jest w okresie wyjątkowej równowagi
Mateusz Morawiecki podkreślił, że "Polska jest w okresie wyjątkowej równowagi, która jest doceniana za granicą". - Zagraniczna prasa pisze o małym cudzie gospodarczym w Polsce. Cudzie pod rządami Prawa i Sprawiedliwości - mówił premier. Przypomniał, że agencja FTSE Russell przyjęła Polskę do grona państw rozwiniętych. Szef rządu dodał, że polityka PiS ma służyć wszystkim Polakom i potrafi zadbać o najbardziej potrzebujących obywateli.
Krzysztof Czabański: postawiliśmy na media publiczne 
Krzysztof Czabański: postawiliśmy na media publiczne
- Potrafimy w trudnych, zmiennych okolicznościach zadbać i o finanse publiczne państwa, i o najsłabsze grupy, które tego potrzebują, żeby je wspierać, jak młodzi ludzie, seniorzy, rodziny, rolnicy. To jest ten rodzaj polityki opartej stabilnie na dwóch filarach - na jakości finansów publicznych, ale też na polityce społecznej, która zmienia życie całego kraju - wyjaśnił.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Mateusz. Morawiecki: przez cztery lata dochód rozporządzalny wzrósł o ok. 450 zł
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił konieczność dbania o młode osoby i dodał, że młodzi chcą pracować i zarabiać coraz więcej. - Młodzi ludzie - chcemy, żeby dla was stworzone były jak najlepsze warunki do studiowania, do życia, do pracy, do tego, żeby nie było bezrobocia. Na początku 2015 roku 21 procent, dzisiaj niemal dwa razy mniejsze bezrobocie niż to, które odziedziczyliśmy u młodych, tylko u młodych mówię - mówił szef rządu.
Premier zapowiada walkę o rynek pracownika
- Wiemy, że im więcej jest pracy, tym wyższe są wynagrodzenia, rynek pracownika, wypychanie wynagrodzeń w górę, europejskość w konkrecie, Polacy muszą zarabiać na poziomie europejskim - to nasz program - przekonywał Mateusz Morawiecki.
Premier przypomniał, że przez osiem lat rządów PO-PSL z Polski wyjechało kilkaset tysięcy młodych ludzi. Premier podkreślił, że przyszłością naszego kraju są ludzie młodzi. - Dlatego zdecydowaliśmy się na przebudowę systemu podatkowego, żeby wprowadzić rozwiązania jak najbardziej korzystne dla młodych - przekonywał. Takim rozwiązaniem, jak mówił, jest zerowy PIT dla osób do 26 roku życia.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Mateusz Morawiecki dla CNN: chcemy, aby młodzi ludzie pozostali w Polsce
Mateusz Morawiecki dodał, że jednym z celów, które stawia sobie PiS jest zahamowanie emigracji i nakłonienie Polaków do powrotu do naszego kraju. - To też jest jeden z podstawowych punktów naszego programu na kolejne cztery lata, jeśli rodacy nam zaufają. Przyciągnąć z powrotem ludzi, którzy wypędzeni stąd biedą, często, brakami perspektyw zawodowych, wyjechali za granicę. Wszyscy Polacy muszą zmieścić się w Polsce. Jest tutaj dla was miejsce - dla wszystkich Polaków - deklarował.
Wsparcie dla branży turystycznej
Mateusz Morawiecki zapewnił, że tak jak do tej pory, Zjednoczona Prawica będzie wspierała rozwój branży turystycznej. Wskazywał, że mimo prób zepsucia reputacji Polski przez przeciwników politycznych, rośnie liczba turystów, którzy odwiedzają nasz kraj.
- W 2016, 2017, 2018, 2019 roku jest tych turystów już blisko 20 milionów. Więc nasi konkurenci, którzy trzy lata temu, jeszcze dwa lata temu, porównywali Polskę do Grecji, przynajmniej w jednym się nie pomylili - Polska staje się atrakcyjnym miejscem turystycznym, ale tylko turystycznym, tak jak Grecja, dla wszystkich Europejczyków - podkreślił.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Premier: w naszych działaniach stawiamy przede wszystkim na rodzinę
Szef rządu zapowiedział, że PiS, jeśli uzyska od wyborców mandat do dalszego rządzenia krajem, będzie mocno stawiać na zazielenianie miast. Przekonywał, że "Polacy chcą żyć i oddychać pełną piersią". - Dlatego w naszym programie bardzo mocno stawiamy nacisk na to, żeby w miastach, niezależnie od tego, jak one są różne - Toruń od Krakowa, Wrocław od Gdańska - żeby skończyć z tą betonozą, z betonowymi wielkimi połaciami, żeby postawić na zieleń, żeby skłonić włodarzy wielkich i średnich miast do zazieleniania - powiedział premier.
J. K. Ardanowski: Polska jest w końcu krajem sprawiedliwym 
J. K. Ardanowski: Polska jest w końcu krajem sprawiedliwym
Minister rolnictwa: Polska jest wreszcie krajem sprawiedliwym
Na toruńskiej konwencji wystąpił także minister rolnictwa. Jan Krzysztof Ardanowski powiedział, że działania podejmowane przez jego resort są możliwe dlatego, iż priorytetami rządu jest rozwój mniejszych miejscowości, obszarów wiejskich i aktywności na tych obszarach. Polityk przekonywał, że program partii z ostatnich wyborów jest realizowany.
- Program, który przynosi konkretne efekty i dla rodzin wielodzietnych, dla ludzi starszych, dla ludzi młodych, dla wszystkich grup społecznych, bo Polska jest wreszcie krajem sprawiedliwym, gdzie efekty wzrostu, efekty rozwoju są dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych grup, nazywających się nie bardzo wiadomo dlaczego, elitarnych. Tak, Polska jest krajem sprawiedliwym - podkreślał Jan Krzysztof Ardanowski.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Jan Krzysztof Ardanowski: Polska jest w końcu krajem sprawiedliwym
Po przemówieniach na scenie toruńskiego Centrum Kulturalno-Kongresowego Jordanki zostali przedstawieni kandydaci startujący z list Prawa i Sprawiedliwości z tamtejszych okręgów sejmowych i senackich. Toruńską listę PiS otwiera minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, drugi jest Krzysztof Czabański, przewodniczący Rady Mediów Narodowych.
mbl/pb