Logo Polskiego Radia
PAP
Damian Nejman 28.08.2019

Lubuskie: uciekali przed policją. Wjechali na plażę pełną ludzi

Uciekające przed radiowozem BMW wjechało na pełną ludzi plażę w Tarnowie Jeziernym (Lubuskie). Trzej jadący nim mężczyźni chcieli się ukryć w tłumie. Czwarty został w aucie. Policjanci wyłapali ich. Wszyscy zatrzymani byli pijani, żaden nie przyznaje się do kierowania – poinformował Grzegorz Jaroszewicz z lubuskiej policji.

- Policjanci ustalają, kto siedział za kierownica BMW, a po zebraniu niezbędnego materiału dowodowego zadecydują o zarzutach. Rozważane są również te związane z narażeniem na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia – powiedział Jaroszewicz.

Audi .jpg
Lubuskie: policja odzyskała audi warte ponad 300 tys. zł

W Tarnowie Jeziernym w pow. wschowskim znajduje się popularne kąpielisko nad jeziorem. W trosce o bezpieczeństwo odpoczywających tam ludzi miejscowość patroluje policja. W minioną niedzielę otrzymała zgłoszenie o pijanym kierowcy kabrioleta w tamtym rejonie.

Mężczyźni mieli od 2 do ponad 3 promili alkoholu

- Funkcjonariusze zauważyli opisane BMW, którego kierowca na ich widok zaczął uciekać samochodem. Po chwili pędzący kabriolet znalazł się na głównej plaży w Tarnowie Jeziernym. Według świadków wjechał tam z dużą prędkością i zatrzymał się przed wypoczywającymi osobami – relacjonował Jaroszewicz.

Z BMW wysiedli mężczyźni, którzy próbowali się ukryć w tłumie. Policjanci zatrzymali ich dzięki pomocy plażowiczów. To ludzie w wieku 21-26 lat. Jeden próbował uciekać na plaży, ale został zatrzymany. Dwaj kolejni stali przy pomoście. Czwarty pozostał na tylnym siedzeniu w aucie.

Mężczyźni byli nietrzeźwi, w organizmach mieli od 2 do ponad 3 promili alkoholu. Zaprzeczali, by przyjechali na plażę BMW i twierdzili, że się nie znają. Przy jednym z nich funkcjonariusze znaleźli kluczyki od auta.

dn