Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 17.06.2010

Podczas powodzi ucierpiało wiele zabytków

W dwukrotnie zalanej przez Wisłę Dolinie Dobrzykowsko-Iłowskiej najbardziej ucierpiał siedemnastowieczny, drewniany kościół świętego Leonarda w Troszynie.

Sczerniałe łąki, popękane ściany domów, grzyb na ścianach, szlam na podwórkach - tak wyglądają gospodarstwa po powodzi. W wyniku wielkiej wody zniszczone zostały domy, uprawy, ale także zabytki.

W dwukrotnie zalanej przez Wisłę Dolinie Dobrzykowsko-Iłowskiej najbardziej ucierpiał siedemnastowieczny, drewniany kościół świętego Leonarda w Troszynie. Ewa Jaszczak z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie przypomina, że kościół był dramatycznie zniszczony podczas powodzi w 1982 roku, a prace konserwatorskie niedawno się skończyły. W ubiegłym roku zakończono konserwację siedemnastowiecznych organów.

Konserwatorzy czekają z szacowaniem zniszczeń do opadnięcia wody. Do wymiany będzie część szalunku dzwonnicy i kościoła. Nie wiadomo co będzie z podłogą i ołtarzami oraz z obrazem "Sąd Ostateczny", który w czasie pierwszego zalania spadł do wody, ale parafianie go wyratowali.

Po przerwaniu wału w Świniarach 23 maja woda bardzo szybko wdarła się i do kościoła, i na pobliski cmentarz. Zniszczeniu po pierwszej fali uległo około jednej trzeciej grobów. Najczęściej były to poprzewracane krzyże i płyty, a dwa mniej zabezpieczone groby zapadły się.

to