- Propozycje Prawa i Sprawiedliwości dla emerytów na następne cztery lata są bardzo konkretne, policzone i wiarygodne – mówił w Wejherowie (Pomorskie) poseł PiS Marcin Horała, "jedynka” na liście tej partii do Sejmu w okręgu gdyńsko-słupskim nr 26.
JACEK SASIN: ZAMIERZAMY UTRWALIĆ TRZYNASTĄ EMERYTURĘ
Przypomniał, że w mijającej kadencji rząd przywrócił niższy wiek emerytalny. - Obniżyliśmy wiek emerytalny, który nasi poprzednicy podwyższyli. Teraz bardzo dużo mówią o prawach kobiet, a to właśnie rząd Platformy Obywatelskiej chciał zmusić kobiety do pracy o siedem lat dłużej, a kobiety na wsi o 12 lat dłużej, nie doceniając ich ciężkiej pracy – dodał Horała.
Wskazał, że rząd PiS dokonał też podwyższenia najniższej emerytury z ok. 880 zł do 1100 zł brutto, waloryzacji procentowo-kwotowej, wypłacił w 2019 r. 13. emeryturę oraz wprowadził program leki 75 Plus.
- 2,4 miliona seniorów już korzysta z tego programu. Ponad dwa tysiące leków znajduje się na tej liście, sukcesywnie dopisujemy kolejne leki. W tym roku z budżetu wyasygnowanych zostanie już ponad miliard złotych na finansowanie tego programu – zaznaczył poseł.
Plany na następne cztery lata
- I w tym kontekście tej wiarygodności chciałbym mówić, co w planach na najbliższą kadencję – podkreślił Horała. Poinformował, że PiS wprowadzi na stałe 13. emeryturę, a od 2021 r. 14. emeryturę dla otrzymujących niskie i średnie emerytury i renty, podniesie minimalne emerytury do 1200 zł brutto, wprowadzi trwałą waloryzację procentowo-kwotową, tak żeby "roczna waloryzacja nie była niższa niż 70 zł”, a także poszerzy listę leków w programie 75 Plus.
- To są nasze bardzo konkretne, policzone, wiarygodne propozycje. Prawo i Sprawiedliwość pokazało, że - w przeciwieństwie do naszych przeciwników, którzy mówili, że pieniędzy nie ma i nie będzie, i pod tym względem mieli rację, bo nie umieli zapewnić tego, żeby pieniądze z budżetu nie wyciekały i nie uciekały do mafii podatkowych, – że umie zabezpieczyć, zatrzymać ten wyciek pieniędzy z budżetu. Prawo i Sprawiedliwość potrafiło też zapewnić wzrost gospodarczy, który jest jednym z najwyższych nie tylko w Europie, ale i na świecie, a to kreuje dodatkowe środki do budżetu – powiedział Horała.
PAP/IAR/agkm