Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Bączek 03.10.2019

Mężczyzna z siekierą wtargnął do sekretariatu prezydenta Grudziądza

Mężczyzna z siekierą w ręku wtargnął do sekretariatu prezydenta Grudziądza Macieja Glamowskiego - poinformowała rzecznik prasowa włodarza miasta Beata Adwent. 34-latek groził sekretarce, ale sam opuścił urząd. Został już zatrzymany przez policję.

"Około godziny 13.00 do sekretariatu przy gabinecie prezydenta wtargnął mężczyzna, który siekierą sterroryzował sekretarki. Jedna z nich miała ostrze przystawione do twarzy. Tylko bardzo odpowiedzialna reakcja obu urzędniczek i zachowana przez nie zimna krew sprawiły, że napastnik nie zdołał zrealizować swojego planu i nie dostał się do gabinetu Macieja Glamowskiego" - napisała w oświadczeniu rzecznik prezydenta Grudziądza.

policja Rybnik 1200.jpg
Atak na komendzie w Rybniku. Nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Pracowniczki biura zaalarmowały policję i straż miejską. "Dzięki współpracy Urzędu Miejskiego z funkcjonariuszami napastnik został niebawem przy ulicy Długiej zatrzymany przez policję" - dodała rzeczniczka.

2,5 promila alkoholu w organizmie napastnika

Rzecznik prasowy grudziądzkiej policji sierż. sztab. Maciej Szarzyński powiedział, że na szczęście nic się nie stało, a mężczyzna po uzyskaniu od jednej z sekretarek informacji, że prezydenta nie ma w gabinecie, opuścił budynek. Policjant dodał, że wcześniej mężczyzna groził sekretarce i o to jest teraz podejrzany. Napastnik został zatrzymany i trzeźwieje, gdyż miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.

- Na tę chwilę mężczyzna jest podejrzany o stosowanie gróźb karalnych. Grozi za ten czyn do 2 lat pozbawienia wolności. Jest za wcześnie, żeby mówić o możliwym wniosku aresztowym czy zmianie kwalifikacji czynu. Mężczyzna musi wytrzeźwieć i złożyć wyjaśnienia - powiedział sierż. sztab. Szarzyński.

shutterstock_policja-1200.jpg
Łeba: zawodnik MMA raniony nożem. Stanął w obronie kobiety

"Ta spirala nienawiści nie ma końca"

Żona prezydenta Grudziądza jest siostrą zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Rzeczniczka ratusza powiązała w oświadczeniu czwartkowe wydarzenie w jej mieście z tragedią w Gdańsku.

"Krótko po rozpoczęciu swojej prezydenckiej kadencji Maciej Glamowski poruszony śmiercią Pawła Adamowicza zorganizował w Grudziądzu spotkanie z młodzieżą na temat hejtu w przestrzeni publicznej i w mediach społecznościowych. Niestety wydaje się, że ta spirala nienawiści nie ma końca. Nieustannie znajdują się ludzie, którzy regularnie sączą swoją nienawiść i swoją agresję. Prędzej, czy później ten przekaz trafia na podatny grunt szaleństwa albo zwyczajnego zła" - napisała w oświadczeniu Adwent.

pb